Aktualizacja: Pożar budynku jednorodzinnego w Glinnie. Straty sięgnęły 150 tysięcy złotych

Dzisiaj, 18 marca 2024 roku kilka minut przed godziną 18:00 do nowotomyskiej straży wpłynęło zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w miejscowości Glinno.

- Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do naszej komendy dokładnie o 17:53. Do pożaru wysłane zostały zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Bukowca, Wytomyśla i Borui Kościelnej, a także jednostki ratowniczo-gaśnicze z Nowego Tomyśla

- mówi asp. Szymon Maciejewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Tomyśla. Jak dodaje działania na miejscu cały czas prowadzone.

- Więcej informacji będę mógł udzielić wkrótce, na razie dajmy działać naszym strażakom

- podkreślał oficer prasowy.

- Po przyjeździe zastępów na miejsce zastano silne zadymienie w budynku mieszkalnym. Osoba zamieszkująca budynek wraz z dwójką dzieci opuściła go jeszcze przed przybyciem strażaków. Nasze działania polegały na zlokalizowaniu źródła pożaru, pracach rozbiórkowych stropu i ścian w celu wyeliminowania zarzewi ognia. Po lokalizacji i ograniczeniu jego rozprzestrzeniania, działano w kierunku dogaszania, oddymianie pomieszczeń i wynoszenia pozostałości po pożarowych na zewnątrz budynku, a także oświetlenia tego miejsca

- relacjonuje oficer prasowy nowotomyskiej straży. Jak podkreśla na koniec budynek sprawdzono kamerą termowizyjną. Łącznie straty, jak zdradza asp. Sz. Maciejewski, wyceniono na 150 tysięcy złotych.

- Na chwilę obecną budynek nie nadaje się do zamieszkania. Rodzina znalazła tymczasowe schronienie u sąsiadów

- tłumaczy strażak. Jak dodaje do Glinna przyjechał również przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Nowym Tomyślu Jerzy Kimstacz - starszy inspektor ds. obronnych, obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego. Ratusz, jak nadmienił, ma podjąć dalsze działania w kierunku udzielenia pomocy osobom poszkodowanym w pożarze.