Jak powiedziała nam prokurator Kamila Breś, zarzuty otrzymali obywatel Danii - John P. , właściciel stadniny i Polak Piotr P., pracownik, który sprawował tam nadzór.
- Mężczyźni usłyszeli zarzuty z artykułu 35 ustawy o ochronie zwierząt - wyjaśnia prokurator. - Do końca miesiąca chcemy zakończyć sprawę i przekazać ją do sądu - dodała.
Jeśli sąd uzna podejrzanych za winnych może grozić im do dwóch lat pozbawienia wolności oraz kara grzywny.
Jak stwierdził w rozmowie z nami Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla zwierząt, zarzuty o których powiedział nam prokurator Breś konkretnie dotyczą utrzymywania koni bez pokarmu i wody przez dłuższy okres oraz nie leczenia tych zwierząt.
- Sprawa dotyczy 64 koni, które z Posadowa zabraliśmy - tłumaczy.
Przypomnijmy. Bulwersująca sprawa wyszła na jaw latem. W sierpniu ze stadniny, Pogotowie zabrało 64 zwierzęta, z blisko 270 się tam znajdujących. Cała akcja rozpoczęła się po filmiku w serwisie youtube zamieszczonym przez byłą pracownicę.
Posadowo. Zarzuty dla właściciela - komentujcie
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?