Chrośnica. Pociąg potrącił mężczyznę
Na miejscu wypadku interweniowała załoga pogotowia oraz policja. Mężczyzna, który został potrącony przez skład zmarł.
Dość szybko po wypadku pojawiło się wiele hipotez. Jedna z nich zakłada, że mężczyzna codziennie dojeżdżał pociągiem w południe do Nowego Tomyśla na obiad. Widząc nadjeżdżający pociąg najprawdopodobniej chciał przejść przez tory na właściwy peron. Myślał, że to skład osobowy, którym codziennie jeździ.
Był to jednak pociąg towarowy, który w tym miejscu nie zatrzymuje się. 94-latek, nie zdążył przejść przez tory i został potrącony.
Wersję tą potwierdził nam naczelnik wydziału prewencji nowotomyskiej KPP Sławomir Mikułko:
- 94-latek codziennie jeździł do nowotomyskiej Chify na obiad. Około godziny 12, mimo, że szlabany były zamknięte postanowił przejść na drugą stronę. Nie zdążył. Maszynista trąbił, rozpoczął hamowanie jednak nie zdołał wyhamować składu. Pieszy zginął na miejscu - powiedział nam funkcjonariusz.
Sprawę bada policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu. Czwartkowy wypadek kontynuuje czarną serię na terenie powiatu nowotomyskiego. Od kwietnia tego roku w wypadkach zgięło już 5 osób.
Zobacz zdjęcia z wypadku:
Wypadek na przejeździe w Chrośnicy
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?