Gmina Kuślin. Pijany, agresywny, niebezpieczny

Mężczyzna jadący francuskim wozem zignorował funkcjonariusza i rozpoczął ucieczkę. Z Wąsowa ruszył w kierunku Chraplewa.

- Kierowca podczas ucieczki nadmiernie przekraczał prędkość, czym stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Mając to na uwadze funkcjonariusz z Posterunku Policji w Kuślinie podjął zdecydowaną próbę zatrzymania ściganego pojazdu. W tym celu zajechał mu drogę stopniowo spowalniając uciekiniera, aż do momentu jego całkowitego zatrzymania. Na tym jednak nie koniec - relacjonuje rzecznik KPP Przemysław Podleśny.

- Zaraz po zatrzymaniu pojazdu, jego kierowca wyskoczył z samochodu i kontynuował ucieczkę pieszo. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów został zatrzymany. Okazało się, że kierowca to 44-letni mieszkaniec gm. Nowy Tomyśl. Był kompletnie pijany. Badanie wykazało ponad 1,2 promila. W chwili zatrzymania mężczyzna był bardzo agresywny. Na domiar złego znieważył funkcjonariusza na służbie, kierując w jego stronę obelgi - dodaje rzecznik.

44-latka przewiezieniu na Posterunek Policji w Kuślinie.

- Mężczyzna wpadł w amok kopiąc i uderzając nogami w ścianę grodziową radiowozu. Tutaj do obezwładnienia mężczyzny konieczny był drugi funkcjonariusz i użycie siły. Po obezwładnieniu furiata trafił on do policyjnego aresztu w Nowym Tomyślu, gdzie usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości - zakończył Przemysław Podleśny.

44-latkowi grozi do 2 lat więzienia.