Potwierdziły się przedmeczowe spekulacje, że Kolejorz może mieć spore problemy w Bydgoszczy. Podopieczni Mariusza Rumaka wiosną jeszcze nie przegrali i nawet nie stracili gola. Kolejną "ofiarą" bydgoszczan padła Poznańska Lokomotywa.
Już od 26. minuty lechici musieli grać w osłabieniu. Arnaud Djoum nieprzepisowo powstrzymał wychodzącego na czystą pozycję Alvarinho. Sędzia pokazał pomocnikowi Kolejorza drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Kilka minut wcześniej Djoum został upomniany za brzydki faul na Kamilu Drygasie.
W 33. min. Zawisza objął prowadzenie po rzucie rożnym. Piłkę dośrodkował Alvarinho, Mica zgrał futbolówkę na czwarty metr, a tam z bliska Macieja Gostomskiego pokonał uderzeniem głową Josip Barišić.
Lech mógł szybko odpowiedzieć. Gergo Lovrencsics wrzucił z prawej strony, a piłka po główce Marcina Kamińskiego o centymetry minęła bramkę gospodarzy.
ZOBACZ TAKŻE: Karol Linetty powołany na mecz z Irlandią. Kadra bez Błaszczykowskiego [WIDEO]
W końcówce spotkania oba zespoły wyprowadzały ciosy, ale żaden z nich nie zakończył się zdobyciem gola. Najlepsze okazje dla Kolejorza mieli Lovrencsics i Kasper Hamalainen. Węgier huknął w poprzeczkę, a Fin z bliska fatalnie spudłował. Tym samym Zawisza przerwał passę siedmiu meczów Poznańskiej Lokomotywy bez porażki.
Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramka: Josip Barišić (33).
Zawisza: Sandomierski - Ziajka, Micael, Marić, Wójcicki - Alvarinho (71. Kamiński), Drygas (46. Predescu), Miga, Majewski, Pawłowski (86. Alaverdashvili) - Barisić.
Lech: Gostomski - Kędziora, Kamiński, Arajuuri (24. Kadar), Douglas - Lovrencsics, Djoum, Linetty, Hamalainen, Pawłowski (46. Formella) - Sadajew (63. Kownacki).
Żółte kartki: Drygas, Mica, Ziajka - Djoum, Douglas. Czerwona kartka: Djoum (26. minuta, za drugą żółtą).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 4893.
Zajrzyj na BUŁGARSKĄ.PL: Serwis kibiców Lecha Poznań!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?