Akcja jest podsumowaniem ubiegłotygodniowego „Marcowania Żaków”, czyli przywitania wiosny przez klasy pierwsze. Wtedy to, młodzi ludzie symbolicznej wiośnie składali prezenty, jak się okazało – zabawki, maskotki oraz artykuły biurowe, które ostatecznie trafiły do małych pacjentów.
– Co roku przekazujemy pomoc najmłodszym. Poprzednio dary zawoziliśmy do domów dziecka. Tym razem postanowiliśmy przekazać je do naszego szpitala. Każdy wie, jak dzieci lubią misie – przytulanki, szczególnie w szpitalu, w którym pobyt jest zawsze stresujący, a dla dzieci wiąże się ze strachem – powiedziała nam Ludmiła Komin.
Do dzieci trafiły cztery pełne torby – od „wielkanocnego zajączka” z Opalenicy. Prócz maskotek znalazły się również długopisy, pisaki, kredki oraz bloki z kolorowymi kartkami. Wdzięczności nie kryła oddziałowa pielęgniarka, która podkreśliła, że rzeczy bardzo się przydadzą. Dzieci zawsze przeżywają wizytę w szpitalu, a maskotki dużo dla nich znaczą.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?