Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moda na aparat

OLA SZATAN
Coraz częściej spotykamy osoby z aparatami na zębach. I nie jest regułą, że są to dzieci lub młodzież w wieku szkolnym. Zęby zaczynają prostować sobie także dorośli, którzy chcą zlikwidować nawet drobne wady zgryzu.

Coraz częściej spotykamy osoby z aparatami na zębach. I nie jest regułą, że są to dzieci lub młodzież w wieku szkolnym. Zęby zaczynają prostować sobie także dorośli, którzy chcą zlikwidować nawet drobne wady zgryzu. Można powiedzieć, że zapanowała swoista moda na aparaty. I bardzo dobrze — przecież mając proste zęby pozbywamy się kompleksów i częściej się uśmiechamy.


Każdy wiek dobry

Gdy obie szczęki pasują do siebie jak ulał, nie ma problemu z rozgryzaniem jedzenia, a wymowa jest czysta i pozbawiona seplenienia. Wady zgryzu, utrudniają prawidłowe funkcjonowanie. Blisko 80 proc. z nich powstaje w pierwszych latach życia, najczęściej pod wpływem nieodpowiedniego smoczka, ssania kciuka czy obgryzania paznokci. Nie leczone wady pogłębiają się, komplikując proces leczenia w późniejszym wieku. Komplikują, ale nie uniemożliwiają.
Aktywny wzrost kości następuje do 24. roku życia. Jeszcze kilkanaście lat temu uważano, że jest to górna granica wytyczająca efektywne leczenie wad zgryzu. Obecnie wiadomo, że korygowanie można rozpocząć w każdym wieku. Jedynym ograniczeniem jest stan zdrowia zębów i dziąseł.

Towarzysz na dwa lata
Tkanka kostna u dorosłego człowieka jest twardsza i mniej podatna na przebudowę niż u dzieci, których zęby dopiero się rozwijają. Dlatego też prostowanie zębów trwa dłużej.
Decydując się na aparat ortodontyczny potrzeba cierpliwości, bo musimy żyć z nim w przyjaźni przez co najmniej 2 lata. A nie jest to łatwa przyjaźń. Nie można zdejmować aparatu w trakcie leczenia, ucisk na zęby powoduje problemy z gryzieniem twardszych rzeczy, a metalowe klamerki niejednokrotnie ranią dziąsła. Przez pierwszy tydzień lub dwa po założeniu aparatu odczuwa się dyskomfort. Zęby są obolałe, w niektórych przypadkach do tego stopnia, że chwilowo trzeba wprowadzić do menu same płynne produkty spożywcze. Obecność metalowych blaszek początkowo może też powodować seplenienie, nim jama ustna przyzwyczai się do „obcego ciała”. Potem to mija.

Bez gumy i coli
Aparat zmusza również do stałej modyfikacji jadłospisu, z którego powinny wypaść wszystkie twarde produkty (np. orzeszki). Można je spożywać jedynie po uprzednim pokrojeniu. Na czas noszenia aparatu należy też zrezygnować z gumy do żucia, batonów z karmelem i wszystkiego co się „ciągnie” i może uszkodzić zameczki. Wskazane jest ponadto odstawienie napojów gazowanych. Zawarty w nich dwutlenek węgla może wpłynąć bowiem na rozpuszczenie specjalnego kleju, dzięki któremu metalowe elementy aparatu trzymają się na zębach.


Wady zgryzu to nie tylko problem natury estetycznej. Mogą powodować choroby przyzębia (paradontozę), sprzyjają też próchnicy, której rozwój związany jest z nieprawidłowym rozkładem sił działających podczas żucia. Gdy kość zębodołów jest nierównomiernie obciążona może podlegać miejscowemu zanikowi, a to prowadzi do stopniowego obluzowania się zębów w zębodołach. Konsekwencją tego bywa utrata zębów.

Wyczuć właściwy moment
Z prawidłowym zgryzem mamy do czynienia wówczas, gdy zęby stykają się ze sobą we właściwych miejscach. Ma to znaczenie w procesie przeżuwania. Kiedy poszczególne zęby nie spełniają swojego zadania, warto pomyśleć o korekcji.
Na szczęście większość wad zgryzu można już skutecznie korygować. Służą temu aparaty ruchome i stałe. Ruchome polecane są przede wszystkim dzieciom i młodzieży we wczesnym okresie dorastania, gdy zęby wciąż rosną. Można je ściągać po kilku godzinach noszenia, ale takie leczenie trwa również kilka, a nierzadko i kilkanaście lat. Dużo skuteczniejsze są aparaty stałe, wykorzystywane w przypadku osób o ukształtowanej już szczęce.

Kontrola co miesiąc
W leczeniu ortodontycznym nie ma mowy o przypadku. Lekarz ortodonta przed założeniem pacjentowi aparatu pobiera wyciski szczęki, robi specjalne plany i symulacje, których potem bezwzględnie się trzyma. Skrupulatność obowiązuje nie tylko lekarza, ale i samego pacjenta, który co miesiąc musi stawiać się do kontroli. Ortodonta sprawdza wówczas czy leczenie przebiega prawidłowo, sukcesywnie zwiększając nacisk na zameczki. To ważne, aby przestrzegać comiesięcznych wizyt. Dzięki nim lekarz może szybko wykryć ewentualne ubytki w zębach, a także interweniować gdyby jakiś element aparatu poluzował się albo odpadł! Bez odpowiedniego nadzoru aparat może pogłębić istniejącą lub nawet spowodować nową wadę zgryzu. Bezwzględnie należy też dbać o higienę jamy ustnej. W zasadzie pacjent nie powinien rozstawać się ze szczoteczką do zębów

Wybór jest duży
Ponieważ aparat jest inwestycją długoterminową, producenci prześcigają się w coraz to nowszych ofertach. Głównie dotyczących materiału z jakiego aparat jest wykonany. Do wyboru mamy aparaty ceramiczne, zamki wykonane ze sztucznego szafiru lub kryształowe (z kryształu górskiego). Pacjent zakwalifikowany do leczenia za pomocą aparatu stałego może zdecydować, z czego będzie on wykonany. Jednak najczęściej decyduje o tym... zasobność portfela. Kryształowy aparat jest wprawdzie mniej widoczny na zębach, ale jego koszt jest dwukrotnie wyższy od standardowego (srebrnego).
Specjalny drucik łączący zęby, początkowo przymocowany jest do zameczków za pomocą małych gumek, które na życzenie klienta mogą mieć różne kolory. Na różne okazje.

Ciekawe — dla fanów sportu
Ortodonci z uśmiechem wspominają zawody w skokach narciarskich w Zakopanem, kiedy fani Adama Małysza kazali zmieniać sobie gumki w aparatach na biało-czerwone.


Etapy leczenia

ZANIM ZAŁOŻYMY STAŁY APARAT ortodontyczny musimy wyleczyć wszystkie ubytki w uzębieniu. Począwszy od tych najpoważniejszych (np. wypełnienie dziur) po kosmetyczne poprawki jak np. ściąganie kamienia z zębów.
PIERWSZA WIZYTA U ORTODONTY to przede wszystkim rozmowa. Lekarz zbiera informacje o pacjencie, robi wyciski szczęki w masie plastycznej, które posłużą do opracowania idealnego ułożenia zębów i doboru właściwego aparatu. Wstępnie określa też metodę leczenia i czas jego trwania. Może się okazać, że zęby są nadmiernie ściśnięte i trzeba będzie usunąć kilka (najczęściej dwa). Miejsce po usuniętych zębach z czasem zastąpią pozostałe zęby. Z gabinetu wychodzimy ze skierowaniem na wykonanie panoramicznego zdjęcia RTG (prześwietlenie wszystkich zębów), czasami dodatkowo musimy wykonać zdjęcie boczne czaszki (tzw. cefalometria). Na tej podstawie lekarz opracowuje plan leczenia.
DZIEŃ ZAŁOŻENIA APARATU. Należy uzbroić się w cierpliwość, bo zakładanie to misterna robota, trwająca od dwóch do trzech godzin. Każdy element jest osobno nanoszony na zęby, poczynając od założenia pierścieni na zęby trzonowe, a następnie zamków na pozostałe zęby. Na końcu przeciągany jest sprężysty drut, który będzie naciskał na zęby.
APARAT NOSZONY JEST OKOŁO 2 LAT bez przerwy. Wszystko zależy od reakcji zębów na podjęte leczenie. Jeśli przesuwają się szybko i płynnie, czas leczenia może zostać skrócony, a gdy opornie — lekarz wydłuża czas.
PO ZDJĘCIU APARATU stałego pozostaje nam utrwalić uzyskany efekt. Służy temu aparat retencyjny. Noszony jest zwykle przez połowę okresu przeznaczonego na podstawowe leczenie (gdy stały aparat mamy na 2 lata, retencyjnego używamy przez około rok). Aparat retencyjny jest niewidoczny, bo nosi się go „od wewnątrz”. Wystarczy zakładać go na kilka godzin dziennie lub na noc.


Ile to kosztuje?

* Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje wyłącznie aparaty ruchome, dzieciom do 13 lat. Pozostali płacą sami.
* W przypadku aparatów stałych, standardowe wyposażenie w zamki 2 łuków (dolnej i górnej szczęki) to koszt rzędu 3 tysięcy.
* Jeden łuk stałego aparatu kryształowego kosztuje w granicach 2900 złotych.
* Zapłacimy także za zrobienie zdjęcia rentgenowskiego (panoramiczne — około 50 złotych) oraz w razie konieczności usunięcie zęba (około 60 zł).
* Do tego dochodzą opłaty za comiesięczne wizyty kontrolne (od 50 złotych).
* W koszta należy też wliczyć specjalne przyrządy do czyszczenia zębów (szczoteczki, nici, itp.), żele stomatologiczne, które stosuje się przy częstych podrażnieniach dziąsła, a także preparaty z fluorem wzmacniające zęby.


APARAT ORTODONTYCZNY

Stały aparat ortodontyczny najprościej mówiąc, składa się z zamków i pierścieni przyklejanych do szkliwa za pomocą specjalnego kleju. Do nich umocowany jest sprężysty drut, który wywiera na zęby stały precyzyjnie określony nacisk. Dzięki temu zęby można przesuwać, a nawet... obracać wokół własnej osi.


Zdaniem eksperta
Aparat sam nie leczy
Jerzy Bargieł, dr n. med. specjalista ortodonta z Katowic

To wiedza, doświadczenie i diagnoza lekarska determinuje sposób leczenia — czy będzie ono prowadzone za pomocą aparatów ruchomych czy stałych. Wiek jest kwestią ważną, ale nie najistotniejszą. Kiedy dziecko ma zęby stałe i mleczne (uzębienie mieszane), stosuje się aparaty ruchome. W uzębieniu stałym w 95 procentach przypadków wybiera się aparaty stałe, bo dają one dużo większe możliwości terapeutyczne.
Trzeba jednak pamiętać, że aparat sam w sobie nie leczy. Jest tylko narzędziem w rękach sprawnego ortodonty. To on musi wyczuć jaka metoda metoda będzie najwłaściwsza. W zależności od tego może przeprowadzić leczenie ortodontyczne, czyli przesuwanie zębów w kości lub ortopedyczne, czyli przesuwanie struktur kości czaszki. Tę metodę stosuje się w przypadku problemów z dysproporcją kości szczęk. Gdy szczęka jest zbyt mała, można ją rozszerzyć, a jeżeli żuchwa jest cofnięta trzeba ją wysunąć. Ruchy te poprzez zmianę kształtu i wielkości szczęk zmieniają profil twarzy. Wadę zgryzu można również leczyć chirurgiczno-ortodontycznie. Stosuje się je u pacjentów dorosłych lub w szczególnie ciężkich wadach u dzieci.
Wszystkie metody należy dokładnie omówić z pacjentem przed rozpoczęciem leczenia. Bo dobry kontakt i chęć współpracy pacjenta z lekarzem są tak samo ważne jak kwestia dobrania odpowiedniej metody. Pacjent niezależnie od wieku musi podporządkować się zaleceniom lekarza ortodonty. A najważniejszym z nich jest utrzymanie higieny jamy ustnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto