MPK Poznań: Jeden tramwaj, dwa potrącenia

MPK Poznań: Pijany mężczyzna wpadł pod tramwaj

Wszystko zaczęło się na pętli tramwajowej obok Stomila, skąd feralnego dnia wyjechał tramwaj linii nr 5.

- Tramwaj wjeżdżał na przystanek wyjazdowy na pętli Stomil, na którym stało dwóch pasażerów. W momencie dojeżdżania jeden z nich stracił równowagę i wpadł pomiędzy wagony. Bo był to tramwaj typu 105 N dwuwagonowy – mówi Iwona Gajdzińska rzeczniczka prasowa MPK Poznań.

Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do szpitala z ogólnymi potłuczeniami i jeszcze tego samego dnia został wypisany.

Rzeczniczka MPK Poznań: To był dramatyczny dzień naszego motorniczego

Druga sytuacja miała wydarzyła się około godziny 14.30 na ulicy ul. Głogowskiej, na wysokości Rynku Łazarskiego. MPK dostało zgłoszenie, że najprawdopodobniej pijana osoba chodzi po ulicy i po torach.

- Wysłaliśmy tam radiowóz, ale zanim dojechał na miejsce doszło do wypadku. Pijany przechodzień wszedł na lewą burtę drugiego wagonu – informuje rzeczniczka MPK.

W zdarzeniu brał udział ten sam motorniczy i ten sam tramwaj nr 5. Motorniczy nie zawinił jednak w żadnym z tych przypadków.

- Przyznam, że szczerze współczuję naszemu motorniczemu. To był dla niego dramatyczny dzień – dodje Iwona Gajdzińska.