Nowy Tomyśl: Burmistrz się odwołał

Przypomnijmy, że cała sprawa związana jest z tak zwaną „aferą zwolnieniową”, kiedy to w kwietniu 2015 roku nowy burmistrz Włodzimierz Hibner w trybie nagłym i natychmiastowym dokonał zwolnienia czworga pracowników, w tym właśnie sekretarz gminy. Wyrok w jej sprawie zapadł najszybciej, kilka tygodni temu zapadł kolejny dotyczący innej urzędniczki - również na jej korzyść, a w czerwcu mają zostać rozstrzygnięte jeszcze dwa pozwy.

Okazuje się jednak, że sprawa Marii Cegleckiej nie ma epilogu. Sama zainteresowana poinformowała nas w ubiegłym tygodniu, że Włodzimierz Hibner złożył apelację od wyroku. Sprawa trafi więc do sądu drugiej instancji, a więc procedura do ostatecznego zakończenia jeszcze się przedłuży. - Na sprawiedliwość będę więc musiała niestety jeszcze poczekać - powiedział nam Maria Ceglecka. O finale sprawy na pewno poinformujemy na naszych łamach.