Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Mieszkańców podzieliła rewitalizacja? [ZDJĘCIA]

Jakub Czekała
Archiwum czytelników
Sporą dyskusję wywołały prowadzone w minionym tygodniu prace w Parku im. Feliksa . Głos w sprawie w specjalnym wideo-oświadczeniu zabrał nawet burmistrz. Przypominamy, że trwa tam rewitalizacja, a w jej ramach trwa wycinka około 300 drzew...

Sprawa swój początek miała już kilka tygodni temu, gdy w parku pojawiły się pierwsze tabliczki zakazujące wejścia i jednocześnie informujące o wycince drzew. Jednak na dobre dyskusja rozgorzała dopiero w zeszłym tygodniu, gdy przy głównej alei zaczęły być usuwane kolejne drzewa. - Bardzo przykro się na to patrzy. Tyle lat z tymi drzewami, one były historią tego miejsca, serce się kraja - usłyszeliśmy od jednej z mieszkanek okolic Parku im. Feliksa.

Okazało się, że główna aleja, to nie jedyne miejsce, z którego drzewa zniknęły. Te wycięto również m.in. w okolicach strzelnicy, czy też pomnika samolotu. Gorąca dyskusja w tej sprawie wybuchła na jednym z portali społecznościowych. Część mieszkańców wskazywała, że nie tak powinny być spożytkowane ponad 4 miliony złotych, jakie na tą inwestycję jest przeznaczane. Wskazywali, że te drzewa, to jednak jakaś historia tego miejsca. Co odważniejsi pisali wprost - że Park Miejski, podobnie jak m.in. Plac Niepodległości stanie się wkrótce betonowy.

- Uważam, że wycinanie starych miododajnych drzew, które są charakterystyczne dla naszego terenu do po prostu granda. Mówienie że się zamiast tego nasadzi inne drzewa, to już tylko głupota. Widziałem te miejsca wycięcia, tam się zrobiła przysłowiowa patelnia. Ludzie walczą by jak najwięcej było w miastach starych drzew a my je po prostu wycinamy, bo ktoś ma jakąś swoją prywatna wizję. Mam nadzieje, że więcej nie zdążą wyciąć i że po wyborach nowy burmistrz zrobi z tym porządek - usłyszeliśmy od innego mieszkańca miasta, który był wyraźnie zniesmaczony całą sytuacją.

Nie wszyscy jednak byli takiego zdania. Pojawiało się także na naszym portalu bardzo wiele komentarzy, że to przecież element rewitalizacji i że firma na pewno wie co robi, a park wymaga uporządkowania. Niektórzy popierali również to, że część drzew przy głównej alei jest usuwana.

Z kolei przewodniczący Komisji Komunalnej Prawa i Porządku Publicznego Adam Polański ogłosił, że 12 lipca zwoła właśnie w Parku im. Feliksa Szołdrskiego komisję radnych, a głównym tematem będzie rewitalizacja i próba wyjaśnienia, dlaczego tak dużo drzew jest wycinanych.

Skąd takie decyzje?

Nie czekając na spotkanie radnych, zapytaliśmy burmistrza Włodzimierza Hibnera o sprawę.

- Park Feliksa był od lat zaniedbany, w konsekwencji czego jest moim zdaniem wykorzystywany w 10 - 20 procentach - stwierdził Włodzimierz Hibner. - Ponadto podczas ostatniej wichury wiele drzew zostało powalonych, w tym na głównej alei i w okolicach samolotu przy ul. Sienkiewicza. Sprawdziliśmy inne, te które zagrażały życiu i zdrowiu mieszkańców i one też zostały usunięte. Najpierw trzeba przygotować teren, a później robić nasadzenia - wyjaśnia nam. Jak dodał burmistrz, niektórych skala wycięć może szokować. - Jest ona jednak ściśle związana z rewitalizacją - np. w strefie sportu, gdzie zaplanowano budowę kilku boisk, czy właśnie w okolicach samolotu, by lepiej wyeksponować to miejsce - usłyszeliśmy.

Ponadto, jak powiedziano, w oświadczeniu, o którym w ramce obok, park trzeba też oczyścić z powstałych tam dzikich wysypisk.

Burmistrz obiecał przekazać nam wizualizację Parku Feliksa. Pokażemy ją w jednym z kolejnych wydań.

Film burmistrza

W wideo-oświadczeniu na facebookowym profilu gminy burmistrz odniósł się do sprawy rewitalizacji parku i pojawiających się komentarzy, a aspekty techniczne prac wyjaśniał generalny wykonawca.

I o ile w drugiej części materiału skupiono się na technicznych wyjaśnieniach, zakresie prowadzonych działań m.in. konieczności usunięcia samosiejek to w pierwszej części sam burmistrz - jak niektórzy wskazują - bardzo emocjonalnie odniósł się do podnoszonych zarzutów. W swojej wypowiedzi mówi m.in. „proszę, apeluję, w tym miejscu, że ci wszyscy, którzy mają parcie na szkło, ci wszyscy karierowicze, którzy nie znają się na tym, z czym tutaj przychodzą, żeby nie przeszkadzali, jeżeli nie pomagają”. W filmie burmistrz odnosi się również do kwestii zwołania w parku komisji. - Zachęcam pana przewodniczącego by wziął łopatę i grabie i pomógł w odbudowie tego zapuszczonego w ostatnich latach miejsca - powiedział.

Adam Polański sprawy komentować nie chciał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto