Nowy Tomyśl: podwyżki za śmieci wydają się nieuniknione. Jakie stawki brane są pod uwagę?

Jak już pisaliśmy, najpewniej w gminie Nowy Tomyśl dojdzie do podwyżki cen za wywóz odpadów. Związane jest to ze znaczną podwyżką tzw. opłaty środowiskowej, ale i wyższymi ofertami w przetargu.

Na początku przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku radni nie zdecydowali się rozstrzygać przetargu na odbiór odpadów komunalnych.

Zdecydowano się na rozpisanie kolejnego, licząc, że oferty będą korzystniejsze. Tak się jednak nie stało. Decyzja radnych wynikała z prostego faktu - podpisanie umów na ówczesnych warunkach oznaczało nieuchronną podwyżkę cen opłat. Rajcy - zachęceni wcześniejszymi doświadczeniami (w przypadku inwestycji ogłaszano kolejne postępowania, które ostatecznie okazywały się tańsze od pierwotnych - przyp.red.) postanowili zaczekać, licząc, że zgłoszą się takie firmy, które zaoferują za usługę niższe stawki.

Nowa umowa ma obowiązywać od 1 lipca 2018 roku do 31 grudnia 2020 roku, czyli przez najbliższe 30 miesięcy. Początkowo gmina na sfinansowanie zamówienia zamierzała przeznaczyć kwotę 8,5 mln złotych. Jednak przy obecnych stawkach - 8 i 12 zł, kwota ta byłaby niewystarczająca, bo miesięczne koszty samego tylko wywożenia odpadów - po zsumowaniu najkorzystniejszych ofert przetargowych wynoszą 282 tys. 845, 05 zł. Zaś według szacunków cała umowa wyniesie ponad 11 mln zł.

Już wcześniej urzędnicy zajmujący się sprawą wskazywali, że podwyżka będzie niezbędna. Temat pojawił się na ubiegłotygodniowych komisja stałych Rady Miejskiej. Na posiedzeniu wtorkowej Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia i Spraw Społecznych, której przewodniczy Jakub Skrzypczak, radni po dyskusji wypracowali stanowisko, jakoby za odpady segregowane mieszkańcy mieli zapłacić 12 złotych, z kolei za niesegregowane 20,50 zł (teraz jest to 8 i 12 złotych - przyp. red.). Takie stawki pozwoliłyby się programowi zbilansować, tak by zapewnić jego finansowanie.

Temat miał być dyskutowany również na poniedziałkowej sesji Rady Miasta. Obrady rozpoczęto jednak już po oddaniu przez nas materiału do druku, dlatego do sprawy wrócimy w kolejnym wydaniu naszego tygodnika. Poinformujemy, jeśli ostateczny konsensus w sprawie cen śmieci zostanie osiągnięty i ile będą wynosiły mieszkańców nowe opłaty.