Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. Punkt doraźny w szpitalu

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Nowy Tomyśl. Punkt doraźny w szpitalu. Już za niecałe dwa tygodnie pomoc doraźna dla mieszkańców powiatu nowotomyskiego będzie funkcjonować w szpitalu. Dotychczas, od kilku już lat potrzebujący konsultacji lekarskiej wieczorami, nocami oraz w święta musieli jeździć do punktu zlokalizowanego na osiedlu Batorego, około dwa kilometry od szpitala.

Nowy Tomyśl. Punkt doraźny w szpitalu

Od 1 kwietnia się to zmieni.

Bardzo dobrze _– powiedział nam pan Zygmunt, mieszkaniec miasta. – _Punkt doraźny powinien być w szpitalu, a nie gdzieś na uboczu. Często zdarzało się, że ludzie i tak jechali na pogotowie, gdzie dowiadywali się, że muszą jechać na Batorego. Niepotrzebne kłopoty. Bywało również tak, że to właśnie z punktu doraźnego chora osoba musiała się przebijać przez całe miasto do szpitala. Ponadto problemy pojawiały się w święta, gdy ludzie masowo chorowali. Kolejki były tak duże, że wszyscy nie mieścili się w niedużych pomieszczeniach punktu. Część osób rezygnowała, część czekała na zewnątrz, dodatkowo narażając swe zdrowie. Teraz wszystko będzie w jednym miejscu. Tak jak powinno to wyglądać i funkcjonować od zawsze.

Pomoc doraźna zlokalizowana będzie w pomieszczeniach, gdzie kiedyś znajdował się Szpitalny Oddział Ratunkowy, a obecnie mieszczą się poradnie specjalistyczne – ortopedyczna, neurologiczna, leczenia bólu oraz ginekologiczno-położnicza.

Nic nie musimy przerabiać ani remontować – powiedział nam dyrektor SP ZOZ w Nowym Tomyślu Janusz Nowak. – Przenosiny punktu doraźnego nie wygenerują nam żadnych dodatkowych kosztów. Do godziny 18 od poniedziałku do piątku normalnie funkcjonować będą przychodnie, po godzinie 18 do rana oraz w soboty, niedziele i święta punkt doraźny.

Wszystko będziemy mieli na miejscu, w szpitalu, tak jak to jest w innych placówkach – dodaje dyrektor SP ZOZ Janusz Nowak . – W tej chwili jest tak, że jeśli lekarz w pomocy doraźnej stwierdzi, że pacjent wymaga pomocy szpitalnej, to chory musi jeszcze dostać się do szpitala. Nie chcemy narażać się na sytuacje, że ktoś np. w drodze zasłabnie albo nie otrzyma wystarczającej pomocy w punkcie na Batorego i pójdzie do domu. Ważne jest to, że pacjent, w razie potrzeby, będzie mógł być natychmiast poddany specjalistycznym badaniom. Teraz wszystko będzie w jednym miejscu. Także ci chorzy, którzy obecnie mieszkając bliżej szpitala, przychodzą wieczorem czy w weekendy na oddział ratunkowy, będą odsyłani do pomocy doraźnej w starszej części szpitala.

Obecnie przygotowywane są jeszcze gabinety dla lekarzy, a także punkt do wykonywania zabiegów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto