Nowy Tomyśl. Skarga odrzucona

Wcześniej jednak rajcy przyjrzeli się skardze, którą na działalność burmistrza Nowego Tomyśla w związku z tym złożył mieszkaniec miasta Włodzimierz Hibner.

- Burmistrz obliczał bieg terminu przewidziany na uiszczenie opłaty dodatkowej wbrew obowiązującej regule prawa - mówił nam rzecznik praw konsumentów.

W myśl wcześniejszej uchwały, na wniesienie opłaty za brak biletu lub przekroczenie czasu postoju wliczano dzień wystawienia mandatu, podczas gdy zdaniem W. Hibnera powinno się tego dnia nie uwzględniać. Jest to o tyle istotne, że jeśli ktoś wniósł ją w ciągu 3 dni płacił 30 złotych, a gdy później to 50 zł. Zatem jeśli uczynił to w trzecim dniu nie wliczając dnia wystawienia mandatu, to zamiast spodziewanych 30 złotych, płacił 50 zł.

- Może okazać się, że pokrzywdzeni kierowcy zaczną występować przeciwko gminie do sądu o zwrot niesłusznie pobranych kwot. Wówczas mogą dojść koszty opłat sądowych i pomocy prawnej, a to spowoduje, że gmina może stracić nawet czterokrotnie więcej, niż gdyby Burmistrz od początku przyznał się do błędu i zwrócił niesłusznie pobrane pieniądze - dodał Włodzimierz Hibner.

Radni dyskutowali nad treścią skargi. Jan Klimko pytał, czy w związku z całym zamieszaniem, ktoś nie podrzucił czasem radzie, przysłowiowego „kukułczego jaja”, bo to przecież radni uchwałę w takim kształcie przegłosowali. Zastępca burmistrza Wojciech Ruta podkreślił, że to on związany był z tworzeniem strefy płatnego postoju.

- Nie zgadzam się, że było to „kukułcze jajo”. Uchwała, która została wtedy uchwalona stała się prawem miejscowym. Korzystaliśmy z regulaminów innych miastach. Nie przyglądałem się temu zapisowi pod kątem liczenia dni od popełnienia wykroczenia. Czy należy to rozpatrywać w kategorii winy? Jeżeli jest przyznanie się, to my poprawimy uchwałę i dostosujemy ją do kodeksu postępowania administracyjnego. To wcale jednak nie znaczy, że dajemy ścieżkę do występowania o naprawienie szkody tym, którzy wcześniej musieli zapłacić taką opłatę. Jeżeli ktokolwiek wystąpi o takie roszczenie, to my odmówimy zwrotu kosztów. Niech założy sprawę w sądzie i tam się z nim spotkamy - powiedział.

Ostatecznie rajcy odrzucili skargę, a później pozytywnie rozpatrzyli proponowane do uchwały zmiany. Dwa tygodnie po ogłoszeniu w Dzienniku Województwa Wielkopolskiego w nowotomyskiej strefie parkowania obowiązywać będą nowe przepisy. Nie tylko termin naliczania czasu biec będzie od dnia po nałożeniu mandatu. Z obliczeniowego czasu wypadną również weekendy i święta. Ponadto, niepełnosprawni, którzy korzystać będą z nowych kart, uprawnieni będą do bezpłatnego parkowania w płatnej strefie, w wyznaczonych miejscach.