Nowy Tomyśl. Strażacy wprowadzeni w błąd

Na konkurs nie dojechało troje młodych reprezentantów jednostek OSP z opalenickiej gminy.

- Tak nie powinno być, nie powinno w ogóle dojść do takiej sytuacji. Złożyłem w tej sprawie protest podczas obrad zarządu powiatowego, żądałem unieważnienia konkursu i jego ponowienia dla wszystkich, aby było sprawiedliwie. Ktoś zawinił, nie wiem kto, jednak coś jest nie tak - powiedział nam sekretarz gminy Opalenica Feliks Straburzyński.

Finał konkursu odbył się w ubiegły piątek, natomiast strażacy z Opalenicy zostali telefonicznie powiadomieni, że przełożono go na kolejny poniedziałek, dlatego udziału nie wzięli.

Jak sprawę komentuje prezes Powiatowego Oddziału Związku OSP RP Ireneusz Witkowski?

- Temat jest już wyjaśniony. Turniej nie odbędzie się ponownie, nie ma takiej możliwości. W ramach rekompensaty młodzi strażacy zostali zaproszeni na zwiedzanie Komendy PSP oraz również otrzymali upominki. Nie wiem skąd Opalenica otrzymała informację o zmianie terminu. Nie powiedzieli mi z kim na ten temat rozmawiali - powiedział nam Ireneusz Witkowski.