Nowy Tomyśl: Tragedia na Kościuszki - ZDJĘCIA!
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca Fiata Seicento - mieszkaniec Nowego Tomyśla, wyjeżdżając z ulicy Konopnickiej, wymusił pierwszeństwo przejazdu na Audi A4.
Siła uderzenia była potężna, o czym świadczą zniszczenia samochodów. Działania ratownicze na miejscu prowadzili strażacy z Nowego Tomyśla oraz medycy z pogotowia, a miejsce zabezpieczała policja.
Karetki przewiozły do szpitala kierowcę oraz pasażerkę Fiata. Byli nieprzytomni, ich stan określany jest, jako bardzo ciężki. Kierowcy Audi, młodemu mieszkańcowi Kuślina nic się nie stało. Był trzeźwy.
Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzi nowotomyska policja pod nadzorem Prokuratury.
AKTUALIZACJA 1
Stan zdrowia kierowcy Fiata, jak i jego pasażerki nadal jest bardzo poważny. Kobieta znajduje się na OIOMie nowotomyskiego szpitala. Nie oddycha samodzielnie, jest podłączona do respiratora. Doznała bardo poważnych urazów wewnętrznych oraz licznych złamań.
Kierowca Fiata kilka godzin po wypadku został przetransportowany do szpitala przy ulicy Długiej w Poznaniu, gdzie po trudnej operacji udało się ustabilizować jego i tak bardzo poważny stan. Obecnie, jak wynika z naszych informacji, zajmują się nim lekarze szpitala w Puszczykowie.
AKTUALIZACJA 2
Z naszą redakcją skontaktowały się osoby, które jako pierwsze były na miejscu wypadku. Okazało się, że jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych, pierwszej pomocy pasażerce Fiata, która najpewniej uratowała jej życie jeszcze na miejscu wypadku, udzieliła nowotomyska pielęgniarka oraz młody chłopak - oboje znajdowali się w okolicy, gdy doszło do wypadku. Więcej na ten temat we wtorek 19 lipca w Tygodniku Dzień Nowotomysko - Grodziski.
AKTUALIZACJA 3
Niestety w piątek po południu dotarła do nas smutna wiadomość. Pasażerka Fiata zmarła w nowotomyskim szpitalu, nie odzyskując przytomności. Informację potwierdził nam już dyrektor SP ZOZ Janusz Nowak.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?