Nowy Tomyśl: U nas też zdradzają?

Jakiś czas temu do baz danych serwisu włamali się hakerzy, którzy wykradli dane jego użytkowników, a tych jest aż 39 milionów! Ponadto hakerzy zagrozili, że jeśli serwis nie zniknie z sieci, to dane zostaną ujawnione. Po tych deklaracjach, część osób - użytkowników zaczęła się poważnie obawiać, szczególnie w Ameryce zaczęły pojawiać się oświadczenia zarejestrowanych. Tymczasem hakerzy, by potwierdzić, że nie żartują ujawnili na razie jedynie miejsca, skąd pochodzą zarejestrowane osoby.

Tymczasem hiszpańscy informatycy z firmy Tecnilógica stworzyli - na podstawie wykradzionych danych - mapę zdrady. Można na niej znaleźć miejsca, skąd pochodzą osoby chętne na romans. Są wśród nich Polacy i jak się okazuje są także mieszkańcy naszego rejonu, a konkretnie Nowego Tomyśla.

Według „mapy zdrady” na portalu Ashley Madison zarejestrowało się trzynastu użytkowników podając, jako miejsce docelowe Nowy Tomyśl. Przy kilkudziesięciotysięcznej aglomeracji nie jest to co prawda wynik powalający, bo w kraju są kilkusetosobowe miejscowości, gdzie zarejestrowanych jest kilkadziesiąt osób, ale na przykład w skali naszych dwóch powiatów, na mapie widnieje tylko Nowy Tomyśl.

Brak jest użytkowników z Grodziska, Opalenicy, czy Lwówka. Czy to znaczy, że mieszkańcy tamtych terenów nie mają skłonności do zdrad, a niektórzy z Nowego Tomyśla już owszem? Co sądzicie?