Wszystko to ma miejsce w czasie, gdy nie milkną echa czasowego zamknięcia oddziału ginekologicznego-położniczego, który część pracujących tam lekarzy uważa za niedofinansowany.
Mimo iż podczas ostatnie sesji Rady Powiatu głośno nie mówił się o wątpliwościach, to w kuluarowych rozmowach można było usłyszeć choćby o tym, że starostwo zbyt mocno inwestowało przez ostatnie lata w rozbudowę placówki. Stąd wzięły się kłopoty finansowe szpitala i potrzeba zaciągnięcia kolejnego kredytu na jego funkcjonowanie.
Zobacz także: Zamknięto oddział ginekologiczny nowotomyskiego szpitala
Decyzję o zaciągnięciu długoterminowego kredytu podjęła w środę Rada Powiatu. Ma on być spłacany przez 10 lat i jest dotacją celową na wydatki lecznicy.
- Pieniądze zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań związanych z dotychczasową modernizacją i rozbudową naszej placówki – mówi dyrektor szpitala, Janusz Nowak. –Część tej kwoty zostanie wykorzystana na spłatę faktur za remont, który w styczniu zakończony został w Zakładzie Opiekuńczo - Leczniczym w Opalenicy. Reszta to kwota przeznaczona na spłatę faktury za zakupiony na oddział ginekologiczno - położniczy ultrasonograf – dodaje.
Więcej na ten temat w tygodniku Dzień Nowotomysko-Grodziski, 3 kwietnia.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
