Wojnowice. O krok od wypadku - co myślicie o tym przejeździe?
O przejeździe kolejowym na trasie wojewódzkiej Opalenica - Buk, w okolicach Wojnowic już kilkukrotnie w tym roku pisaliśmy na naszych łamach. Niestety nasze materiały dotyczyły wypadków, do jakich tam dochodziło, a także płyt betonowych, którymi przejazd jest wyłożony. Są one bardzo śliskie. PKP PLK obiecało wystąpić do zarządcy drogi o ograniczenie prędkości.
Jednak na sytuację, która we wtorek wydarzyła się w tamtym miejscu nie pomogą żadne ograniczenia. Powyższe zdjęcie podesłał nam zszokowany czytelnik.
Oto jego relacja:- Wracaliśmy z Poznania i za Wojnowicami staliśmy w korku aut na przejeździe. Torami przejechał pociąg intercity intercity, a zapory zaczęły się podnosić. Nagle zauważyliśmy, że od strony Wojnowic nadjeżdża skład osobowy. Maszynista zobaczył, że coś jest nie tak, bowiem trąbił i hamował. Zatrzymał się kilka metrów od przejazdu, szczęśliwie stanęły też auta. Gdy pociąg ruszył, to dopiero wtedy szlabany zaczęły się opuszczać. Było o krok od tragedii - powiedział nam nie kryjąc emocji.
Najprawdopodobniej doszło do awarii systemu opuszczania zapór, bowiem w Wojnowicach nie ma dróżnika.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?