MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drużyna Wojów Piastowskich "Jantar" w Zbąszyniu

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Ich celem jest zwiększenie świadomości historycznej oraz rekonstrukcja życia codziennego mieszkańców wczesnośredniowiecznej Europy.
Ich celem jest zwiększenie świadomości historycznej oraz rekonstrukcja życia codziennego mieszkańców wczesnośredniowiecznej Europy. Dominika Kapałka
W środę, 1 maja 2024 roku na plaży w "Łazienkach" mieszkańcy Zbąszynia mogli spotkać wyjątkowych gości - Drużynę Wojów Piastowskich "Jantar".

Drużyna Wojów Piastowskich "Jantar" pojawiła się w Zbąszyniu!

Jest miejsce w Woli Jabłońskiej - niedaleko Grodziska Wielkopolskiego, które jest celem wycieczek szkolnych, spotkań pasjonatów historii i festiwali średniowiecznych. To właśnie stamtąd wywodzą się wojowie, którzy dzisiaj, 1 maja 2024 roku pojawili się w zbąszyńskich "Łazienkach". Tam tarcze, miecze, posągi słowiańskie świetnie korespondują z klimatycznymi zabudowaniami w lesie - w dworku na terenie nazwanym - Parkiem Historycznym Uroczysko Wołkołatka. Tam także rządzi Albert Kiszkurno z żoną Karoliną, znany całej Polsce z szeregu filmowych produkcji historycznych Zdzisława Cozaca. Postawny brodaty słowiański wojownik od lat jest najbardziej chyba charakterystyczną wizytówką wojujących Wielkopolan - Drużyny Wojów Piastowskich "Jantar".

- Dosłownie żyjemy rekonstrukcją historyczną, a dzięki niej – możemy cofnąć się w czasie każdego dnia, nie tylko raz, czy kilka razy w roku

- powiedział naszej redakcji Albert Kiszkurno.

Celem tej grupy, jak zaznacza nasz rozmówca, jest zwiększenie świadomości historycznej oraz rekonstrukcja życia codziennego mieszkańców wczesnośredniowiecznej Europy.

- Jako grupa pasjonatów historii skupiamy się przede wszystkim na rzetelnym odwzorowaniu realiów epoki, a jednocześnie zależy nam na czerpaniu przyjemności ze wspólnego spędzania czasu. Chętnie angażujemy się w projekty eksperymentalne związane z praktycznym zastosowaniem wiedzy historycznej, np. tak jak dzisiaj, przybyliśmy na zaproszenie dyrektora Zbąszyńskiego Centrum Kultury - Mateusza Basińskiego

- mówił A. Kiszkurno.

Jak podkreślał sam szef Zbąszyńskiego Centrum Kultury to inicjatywa, która została zaproponowana mieszkańcom miasta po raz pierwszy.

- Chcemy zobaczyć, czy nasi mieszkańcy, zainteresują się takimi formami spędzania wolnego czasu. Chcieliśmy zaproponować coś innego, coś wyjątkowego i myślę, że zainteresowanie było - a to bardzo cieszy!

- podkreślił Mateusz Basiński.

To prawda. Zainteresowanie było spore, a od godziny 15:00 do 18:00, podczas pobytu wojów i ich pokazów - dzieci, młodzież, a także dorośli - z zainteresowaniem słuchali przewodników i obserwowali zaproponowane przez nich atrakcje, np. muzyczne, kulinarne - wypiekanie podpłomyków, czy też pokazy rękodzieła.

- Jestem w szoku. Bardzo nam się podoba. Można było przymierzyć strój takiego woja, zrobić sobie zdjęcie, czy skosztować przepysznych podpłomyków z marmoladą. Dzieci były zachwycone!

- mówili nam mieszkańcy Zbąszynia.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto