Samorządy ograniczają zużycie energii
Z powodu rosnących w zawrotnym tempie cen surowców samorządy ponoszą wielokrotnie wyższe, niż rok wcześniej, koszty oświetlenie i ogrzania budynków publicznych. Gminy z powiatu nowotomyskiego planują wprowadzić ograniczenia, np. w organizacji imprez, czy też montowaniu tegorocznych iluminacji świątecznych.
Włodarze gmin podkreślają zgodnie, mieszkańców nie będą cieszyć świąteczne iluminacje czy ozdoby, gdy sytuacja w domach jest ciężka.
Iluminacje świąteczne tylko w centrum Nowego Tomyśla i Opalenicy
Gmina Nowy Tomyśl zapowiada znaczne ograniczenia i umiar w świątecznych iluminacjach. Zdaniem samorządu trudna sytuacja ekonomiczna w jakiej znajdują się polskie samorządy wymaga ograniczenia wydatków, które nie są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania miasta.
A jak wyglądał Nowy Tomyśl w ubiegłym roku?
- Planujemy wprowadzić plany pozwalające w pewnym stopniu na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, a co za tym idzie na niższe rachunki za prąd. Świąteczne dekoracje znajdą się jedynie w znanych i rozpoznawalnych miejscach miasta, m.in. na Placu Niepodległości oraz w jego ścisłych okolicach - to wystarczy do stworzenia świątecznego klimatu i pozwoli zaoszczędzić jakieś środki
– przekonywała w rozmowie z nami Adrianna Zielińska, wiceburmistrz Nowego Tomyśla. Podobnego zdania jest włodarz gminy Opalenica Tomasz Szulc, który podkreśla, że nie chodzi o oszczędności, a zniwelowanie ogromnych kosztów.
- Jesteśmy niestety w trudnej sytuacji, trochę szybciej niż inne gminy ościenne. My już zakupiliśmy energię na przyszły rok, jednak nasz dystrybutor - ElektRa - dystrybutor, który ten przetarg wygrał, odmówił nam dostawy energii. Dlatego postaraliśmy się o energię rezerwową. Jest to firma ENEA i już dzisiaj płacimy 2 złote za 1kWh
- wyjaśnia w rozmowie Tomasz Szulc, burmistrz Opalenicy. Jak dodaje w gminie już wprowadzono system związany z wyłączeniem co drugiej lampy.
- Nie wyłączamy przejść dla pieszych, skrzyżowań, czy też rond. Natomiast szacujemy plus minus, że ta decyzja spowoduje oszczędność w wydatkowaniu na poziomie ponad 800 tysięcy złotych. Muszę tutaj dodać, że to nie są żadne oszczędności dla gminy, to tylko niwelowanie skutku, na który nie mamy pieniędzy, a musielibyśmy zapłacić. Więc my na niczym nie oszczędzamy, bo nie będziemy mieli z tego po prostu żadnego zysku, minimalizujemy straty
- wyjaśnia szef opalenickiego ratusza. T. Szulc nadmienia również, że na ten moment nie ma oficjalnej decyzji dotyczącej iluminacji świątecznych.
- Na pewno nie będzie iluminacji całego miasta. Bierzemy pod uwagę ewentualnie okolice rynku, czy też Urzędu Miejskiego. Natomiast niestety pozostałe części miast w tym roku iluminacji świątecznej nie będą miały. To już mogę dzisiaj zapowiedzieć. Przykro mi bardzo, miasto będzie smutne - ale niestety nie są to dzisiaj zależne kwestie od nas
- nadmienił.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?