Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AKTUALIZACJA: Atak jelenia w Ogrodzie Zoologicznym. Pracownik zoo został przewieziony do szpitala. Zwierzę w trakcie zdarzenia padło

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Wejście do nowotomyskiego Ogrodu Zoologicznego
Wejście do nowotomyskiego Ogrodu Zoologicznego Jakub Czekała
Po zamknięciu Ogrodu Zoologicznego w Nowym Tomyślu 28 września 2022 roku do stanowiska kierowania komendanta powiatowego wpłynęło zgłoszenie dotyczące jelenia, które opuściło swoją zagrodę. Jedna osoba została przetransportowana do SP ZOZ w Nowym Tomyślu.

Jeleń opuścił swoje ogrodzenie

Po zamknięciu Ogrodu Zoologicznego w Nowym Tomyślu, dokładnie o godzinie 18:34 28 września 2022 roku do stanowiska kierowania komendanta powiatowego wpłynęło zgłoszenie dotyczące jelenia, które opuściło swoją zagrodę.

- Dwie Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze udały się na miejsce aby pomóc pracownikom zoo w obezwładnieniu jelenia. Po dotarciu na miejsce jeden z pracowników Ogrodu Zoologicznego już go obezwładnił. Strażacy pomogli go związać za rogi i kopyta. Zanim przyjechał na miejsce lekarz weterynarii niestety zwierzę zdechło, jak wyjaśnił weterynarz, na zawał

- powiedział Damian Żukrowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu.

Jak poinformował oficer prasowy nowotomyskiej straży najprawdopodobniej sytuacja - nerwowa, przyjazd służb ratunkowych i hormony miały wpływ na to, że zwierzę padło.

- Na miejsce przyjechał też Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się udzieleniem pomocy jednemu z pracowników nowotomyskiego zoo, który pomagał w opanowaniu zdenerwowanego jelenia. Ostatecznie po decyzji lekarza został on przetransportowany do Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej

- wyjaśnia D. Żukrowski. Oficer prasowy nadmienił również, że z informacji, jakie posiada nowotomyska straż, życiu mężczyzny nic nie zagraża.

- Ważny jest fakt, że do zdarzenia doszło, na szczęście, już po zamknięciu Ogrodu Zoologicznego. Żaden ze zwiedzających już nie przebywał w zoo. A działania ratownicze obejmowały tylko teren nowotomyskiego zoo

- dodał.

Dyrektor nowotomyskiego zoo, Ilona Jakubowska w tej chwili nie chce komentować zaistniałej sytuacji. Jak przekazała obecnie czeka na informację dotyczące pracownika zoo.

Dlaczego zwierzę zaatakowało?

Jak informują Lasy Państwowe do ataków jeleni na ludzi dochodzi niezwykle rzadko, gdy już tak się stanie winni są zazwyczaj niestety, sami ludzie. Obecnie rozpoczął się okres jesienny, a jelenie są w trakcie trwania tzw. rykowisk.

- Burza hormonów sprawia, że podczas rykowiska jelenie są bardzo aktywne. Chociażby podczas pogoni byków za samicami może dojść do przypadkowego stratowania człowieka

- apelują leśnicy.

Proszą również o roztropność - nie tylko w zoo, ale i pamiętanie, że np. las jest domem wielu zwierząt. Podczas rykowiska byki często zapominając nawet o jedzeniu. Przez ten czas zwierzęta piją tylko wodę, dlatego tracą wtedy nawet 30 proc. masy. Warto dodać, że samiec przed rykowiskiem osiąga wagę ok. 160 kg. Samica (łania) jest połowę od niego mniejsza i lżejsza. Po okresie godów i ok. 240 dniach rodzi jedno, rzadko dwa młode nazywane cielętami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto