Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boruja Kościelna. Problem z dowozami. Z dwóch dowozów, utworzono jeden. Dzieci mieszkające ok. 5 km od szkoły muszą wracać godzinę do domu

Julia Kasperczak
Julia Kasperczak
Szkoła w Borui Kościelnej od lat jest szkołą zbiorową. Każdego roku były tam organizowane odwozy w trzech kierunkach: pierwszym była trasa na Szarki/Grubsko, drugim kierunkiem trasa na Cichą Górę, a trzecim na Boruję Nową. Od września 2019 trasa, którą dzieci jeździły w kierunku Szarek, została połączona z przejazdem dzieci jeżdżących na Cichą Górę. I od tego czasu rodzice nie mogą doprosić się zmiany.

Jeden z rodziców dzieci dojeżdżających do szkoły, relacjonuje nam całą sytuację, tak:

-Maluchy nie mogą same wracać do domu i zawsze ktoś musi na nich czekać na przystanku. Więc jednego dnia wszyscy czekali, ale dzieci nie przyjeżdżały. Część dzwoniła, cześć pojechała szukać autobusu. Dzieci w końcu się znalazły, znalazł się też autobus. Po prostu z oszczędności połączyli dwie przeciwne trasy w jedną. Zapakowali wszystkie dzieci w jeden autobus i najpierw rozwieźli Grubsko i Szarki, a następnie wrócili do Borui, przemknęli obok szkoły i dopiero zaczęli odwozić dzieci z przeciwnego kierunku, na Cichą Górę. Na następny dzień odwozili dzieci odwrotnie, żeby teraz z kolei dzieci z Szarek wróciły do domu później. Ta sytuacja zdenerwowała rodziców, a na pytanie o co chodzi, zapewniano, że są to próby, testy i to pierwszy miesiąc, a dalej zobaczymy, ale będzie dobrze –

opowiada.

Tak jest jednak do dziś. Dzieci z trasy w kierunku Cichej Góry są odwożone do domu pierwsze, a następnie odwożone są dzieci z Szarek. Jak poinformował nas inny rodzic, dzieci spędzają w autobusie nawet do godziny.

-Moja córka, dwa dni w tygodniu wraca ze szkoły około godziny. Dzieci nie mają czasu na treningi czy naukę. Wcześniej były dwa osobne odwozy, z których jeden jeździł na Szarki i Grubsko, a drugi w kierunku Cichej Góry/Chojnik. Teraz odwozy połączone są razem i jadą najpierw do Cichej Góry, a następnie wracają do Szarek. Dzieci robią wycieczki po całym powiecie –

relacjonuje nam drugi rodzic i dodaje, że rodzice chcąc rozwiązać tę sytuacje zaproponowali, aby trasa zmieniała się co tydzień, odpowiednio Cicha Góra - Szarki, a kolejnego tygodnia Szarki – Cicha Góra. Pomysł ten nie został jednak zaakceptowany. Dyrektor Szkoły Podstawowej w Borui Kościelnej, Mirosława Chmielewska twierdzi, że do tej pory do dyrektora szkoły nie wpłynął żaden pisemny wniosek od rodziców w sprawie wsparcia działań o zmianę trasy w kierunku Szarek oraz żadna pisemna skarga na temat dowozów i odwozów.

O zdanie zapytaliśmy gminę Nowy Tomyśl. W odpowiedzi na nasze pytanie dotyczące powodu połączenia dwóch odwozów usłyszeliśmy, że kursy do Szarek zawsze były odwozami łączonymi, a w poprzednich latach był łączony z trasą Boruja Nowa -Jabłonna -Kuźnica Zbąska. Jednak gdy doszła trasa odwozu dzieci do Cichej Góry, odwóz ten został połączony z odwozem uczniów z Szarek.

-Gdyby odwrócić kierunek odwozu i zaczynać od Szarek, to wydłużyłby się on o 25 minut. W pierwszej kolejności odwożeni są uczniowie do Cichej Góry drogą asfaltową i po 20 minutach wysiadają uczniowie w Chojnikach, w których zorganizowanych jest pięć przystanków. Dalej autobus jedzie do Szarek, w których są zorganizowane trzy przystanki, na których wysiada sześciu uczniów

- mówi nam zastępca Nowego Tomyśla, Grażyna Pogonowska i dodaje:

- Trasa została tak ustawiona ze względu na bezpieczeństwo uczniów oraz wytrzymałość autobusu. Do Szarek prowadzi droga gruntowa, która w okresie jesienno-zimowym nie zawsze jest w dobrym stanie, w związku z czym autobus z pełną obsadą uczniów mógłby mieć problem z przejechaniem, co znacznie wydłużyłoby odwóz wszystkich dzieci i byłoby mniej bezpieczne.

Grażyna Pogonowska informuje nas także, że zorganizowanie dodatkowej trasy, tylko dla uczniów z Szarek, wiązałoby się ze wzrostem kosztów o około 100%, ponieważ wymagałoby dodatkowego autobusu wraz z opiekunem i kierowcą na pięć godzin roboczych dziennie. Zastępca burmistrza, poinformowała nas także, że umowa określa liczbę kilometrów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto