Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z byłym hotelem?

Jakub Czekała
Co dalej z byłym hotelem?

Co dalej z byłym hotelem?

W miniony czwartek w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu dokonano otwarcia ofert w związku z przetargiem ogłoszonym na zagospodarowaniem obiektu przy ulicy Ogrodowej 22, czyli byłego „Hotelu Kaniewski”. Jak powiedział nam prezes ZGM Adam Janelt, w związku z ogłoszonym przez gminę przetargiem wpłynęła jedna oferta:

- Zajmuje się nią teraz komisja przetargowa. Finał ich prac powinniśmy poznać 15 maja (a więc już po oddaniu tego numeru do druku - przyp.red.) - powiedział nam prezes ZGM.

O wynikach przetargu na pewno poinformujemy. Warto jednak dodać, że w związku z uchwałą Rady Miejskiej podjętą na jednej z tegorocznych sesji, radni ustalili, że nowa działalność w budynku po dawnym hotelu może być działalnością o charakterze oświatowym, sportowo - rekreacyjnym oraz szkoleniowo - rekreacyjnym. Tym samym rajcy wykluczyli możliwość ponownego powstania w obiekcie hotelu, restauracji, czy też dyskoteki - tego ostatniego najbardziej obawiali się lokalni mieszkańcy, niepewni przyszłości obiektu.

To nie jedyna kwestia dotycząca gminnej infrastruktury, jaka w ostatnim czasie pojawiła się w dyskusjach mieszkańców. W związku z planami gminy związanymi z ewentualną rozbudową ZOO na Niezależnym Forum Nowego Tomyśla pojawił się temat znajdującego się w Parku im. Feliksa Szołdreskiego tak zwanego boiska PZU, a więc nieco większego Orlika ze sztuczną nawierzchnią. Zatroskany internauta zaznaczał, iż słyszał, że przy okazji rozbudowy ogrodu zoologicznego, boisko miałoby zostać zlikwidowane.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy władze biorą pod uwagę tego typu rozwiązanie. Zastępca burmistrza Nowego Tomyśla Paweł Mordal szybko jednak rozwiał te informacje:

- Przede wszystkim nie jest pewne, czy do rozbudowy ZOO w ogóle dojdzie. Chcielibyśmy to zrobić, jednak inwestycja ta uzależniona jest od tego, czy uda nam się zdobyć zewnętrzne dofinansowanie na tego typu zadania. Nie będziemy bez tego rozbudowywać ZOO wyłącznie z gminnych środków - wyjaśnił nam. - Co więcej nawet jeśli do rozbudowy ogrodu by doszło, to nie mamy w planach likwidacji boiska PZU. Gdyby zaszła jednak taka potrzeba, to boisko zostałoby przesunięte w inne miejsce. Nie zamierzamy zmniejszać zasobu obiektów sportowych w naszym mieście - zakończył Paweł Mordal.

Sprawa wydaje się być jasna. Te zapewnienia powinny uspokoić zatroskanych o los boiska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto