Czy bezpłatna komunikacja miejska wróci do Nowego Tomyśla?

Przypomnijmy, że od 4 maja 2022 r., po okresie pandemii, na ulice Nowego Tomyśla wróciła po dwuletniej przerwie komunikacja miejska i obecnie jest ona biletowana. W naszym mieście obsługuje ją Przedsiębiorstwo Usługowe Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu.

Wielokrotnie też na łamach naszego portalu pisaliśmy na temat nowotomyskiej komunikacji miejskiej, ponieważ po reaktywacji tego przedsięwzięcia mieszkańcy miasta dopytywali - "Dlaczego wróciła na ulice miasta płatna, skoro wcześniej była bezpłatna?". Dwukrotnie też informowaliśmy o złożonych przez jednego z radnych - Tomasz Tomaszewicza interpelacjach w sprawie wprowadzenia bezpłatnej komunikacji.

- Za wcześnie jest na dokonanie oceny celowości wprowadzenia płatnej komunikacji miejskiej, tym samym na dokonywanie w tym zakresie kolejnych zmian

- pisano w dokumentach skierowanych do radnego Tomasz Tomaszewicza. Jak dotąd też bezpłatny przewóz osób nie został wprowadzony.

We wtorek, 24 stycznia br. w siedzibie Urzędu Miejskiego odbyło się spotkanie burmistrza Włodzimierza Hibnera z prezes Przedsiębiorstwa Usługowego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Zofią Matuszczak.

- Po dogłębnej analizie frekwencji pasażerów oraz zysku ze sprzedaży biletów, który wyniósł jedynie ok. 22 tys. zł, a także po zapoznaniu się z argumentami zawartymi w interpelacjach radnego Tomasza Tomaszewicza, burmistrz wraz z panią prezes skłaniają się, aby komunikacja miejska w Nowym Tomyślu była ponownie bezpłatna z początkiem maja 2023 roku

- wyjaśniają władze miasta. Jak zapewnili projekt uchwały, która zniesie płatną komunikację zostanie przedłożony Radzie Miejskiej w Nowym Tomyślu podczas sesji w lutym bądź marcu.

Od momentu wprowadzenia komunikacji nie cichną negatywne komentarze nowotomyślan docierające do naszej redakcji w sprawie płatnych przewozów.

- Jest nam ciężko. Tak, nowotomyślanom jest bardzo ciężko, choć niby nasza gmina jest taka bogata! Wszystko idzie do góry, w każdym miejscu słyszy się o podwyżkach. To dramat. Chociaż ta jedna rzecz, bezpłatna komunikacja, w małym stopniu by nam poprawiła jakość życia. Chociaż taka mała ulga dla nas

- powiedziała pani Wioleta, mieszkanka Osiedla Batorego w Nowym Tomyślu. Warto też dodać, że to nie jedyne sygnały do naszej redakcji w tej sprawie od niezadowolonych mieszkańców.

Nasza redakcja będzie dla Państwa ten temat monitorować i w momencie pojawienia się uchwały wywołanej przez włodarza gminy przedstawimy decyzję radnych.