Czy sprzedadzą grunty?

Technikum w Trzciance jest placówką, którą zarządza powiat. Przy niej funkcjonuje gospodarstwo pomocnicze, które stanowi bazę praktycznej nauki zawodu. Ponadto uczniowie ZSRCKU mają tan możliwość zapoznania się z nowymi technologiami upraw na poletkach doświadczalnych zakładanych na polach gospodarstwa.
Powierzchnia tego gospodarstwa to ponad 330 hektarów. Od kilku miesięcy starostwo usiłuje sprzedać około 140 hektarów. Nie może jednak tego zrobić bez wypowiedzenia tak zwanego trwałego zarządu dyrektorowi placówki. Przed ogłoszeniem przetargu starostwo zdecydowało się na ten krok. Dyrektor szkoły złożyła jednak w tej sprawie odwołanie. W związku z tym przetarg musiał zostać unieważniony, a wadium, które wpłacili oferenci musiało zostać im zwrócone. Samo gospodarstwo nigdy nie było deficytowe. Jednak odkąd z budżetu na szkołę trafia około 1 miliona złotych mniej, szkoła zaczęła mieć problemy ze spłatą swoich zobowiązań finansowych. Od końca września wynoszą one około 270 tysięcy złotych.
Jak zapewniają władze powiatu sprawa sprzedaży nie jest jeszcze zamknięta. Sytuacja gospodarstwa przy szkole w Trzciance skomplikowała się, gdy z dniem 1 stycznia weszła w życie zmiana w przepisach ustawy o finansach publicznych. Zgodnie z nimi samorządy nie mają prawa prowadzenia gospodarstw pomocniczych. Same gospodarstwa nie mają osobowości prawnej, służą jedynie realizacji założonych celów. W wypadku tego w Trzciance chodzi właśnie o szkolenie przyszłych rolników.
W związku ze zmienionymi przepisami, nowotomyskie starostwo również musiało zdecydować się na formę prowadzenia trzcianeckiego gospodarstwa pomocniczego. Można było utworzyć fundację, zdecydowano się jednak, że będzie ono prowadzone w ramach budżetu.