Dodatkowe środki na przedszkola

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o niepokojach rodziców dzieci, które nie dostały się w przedszkolnych naborach. Z-ca burmistrza Paweł Mordal zapewniał jednak, że samorząd zapewni wszystkim miejsca. Nawet jeśli się tak stanie, to nie jest tajemnicą, że w gminie potrzebna jest rozbudowa lub wybudowania nowego przedszkola. Władze takie plany miał. Te jednak - zdaniem burmistrzów - zniweczyli radni, którzy podczas kwietniowej sesji - przekazali pieniądze na dotację dla powiatu. Rajcy z kolei odpierali zarzuty tłumacząc, że 3,5 miliona, jakimi gmina dysponuje, starczy na rozbudowę, szczególnie, że dodatkowe środki można pozyskać z zewnątrz.

Pod koniec ubiegłego tygodnia temat rozbudowy przedszkoli i możliwej dotacji powrócił niczym bumerang. Wszystko rozpoczęło się od tego, że Urząd Marszałkowski wysłał do gminy pismo z informacją o uzupełnienie wniosku o dotację. Chodziło o wykazanie, że gmina ma w budżecie zabezpieczone nieco ponad 4 miliony złotych na ten cel - czyli tak zwanego wkładu własnego.

Jednak jeszcze w czwartek nie miała. Burmistrz Włodzimierz Hibner mówił nam tego dnia, że jeśli do piątku gmina nie przedłoży dokumentów o zabezpieczonych środkach, to całkowicie straci możliwość o ubieganie się o dotację. A do zyskania jest dodatkowy milion złotych. - Cała, wielomiesięczna praca urzędników pójdzie na marne, a gmina straci możliwość dotacji - ubolewał.

Jak wyjaśniał, już w poniedziałek wysłał na adres domowy przewodniczącego Rady informację o potrzebie zwołania sesji i przesunięciach w budżecie. Odzewu jednak nie było. Podobne pisma wysłano również do wiceprzewodniczących Rady pod koniec tygodnia. Na szczęście w piątek na godzinę 8 radni zwołali nadzwyczajną sesję. Na samym początku obrad przewodniczący Marcin Brambor nie krył zaskoczenia, że pismo burmistrz wysłał do jego domu, a nie załatwił tej sprawy przez biuro rady, czy też nie zadzwonił: - W urzędzie i biurze rady byłem kilkukrotnie, ale nikt mnie nie informował. Dowiedziałem się o tym w czwartek po g. 17. Podjąłem decyzję natychmiast, to oczywiste - powiedział nam.

Sesja odbyła się. Bez zbędnych dyskusji radni podjęli uchwałę o zwiększeniu budżetu na przedszkola do wymaganej kwoty, ponad 500 tys. zł.