Mały fiat kilkanaście metrów sunął bokiem po asfalcie, a następnie z impetem wbił się w rosnące po prawej stronie drogi drzewo, drzwiami od strony kierowcy.
Pierwsza na miejscu była załoga karetki pogotowia z nowotomyskiego szpitala, chwilę później dojechali strażacy z Kuślina, Nowego Tomyśla i Wąsowa. Niestety obrażenia kierującej pojazdem 19 – letniej kobiety były na tyle poważne, że lekarz mógł tylko stwierdzić zgon.
Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku oraz zamknęli odcinek drogi, na którym do niego doszło. Przez kilka godzin samochody, by przejechać tą trasą poruszały się po przydrożnej łące.
– Okoliczności oraz przyczyny tej tragedii będą wyjaśniać nowotomyscy policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu – informuje rzecznik KPP w Nowym Tomyślu Paweł Głódź.
Faktem jest, że nastolatka prawo jazdy miała od niedawna.
Z informacji, które udało nam się uzyskać wynika, że najprawdopodobniej dziewczyna wracała z pracy po dziennej zmianie w jednej z nowotomyskich firm.
Być może była zmęczona. Nie można wykluczyć także, że na drogę wybiegło jej jakieś leśne zwierze, bowiem droga przecina szlak zwierzęcych wędrówek. Przyczynę tragicznego poślizgu ustalą policjanci.
Jednak już teraz pewne jest jedno. W wypadku zginęła kolejna młoda osoba, która miała przed sobą całe życie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?