DZIEŃ - Ogień strawił im dobytek

Zanim pożar dotarł do ścian budynku, po drodze ogień strawił jeszcze motocykl suzuki oraz zaparkowany obok samochód volkswagen c4.
Auto stało tuż przy ścianie domu, dlatego momentalnie w płomieniach stanęła konstrukcja budynku i dach.

Do akcji zaalarmowani zostali strażacy z OSP Lwówek, Grudna, Bolewice oraz Jednostka Ratowniczo Gaśnicza z Nowego Tomyśla.
- W momencie dotarcia pierwszych jednostek na miejsce pożaru ich działania skupiły się na obronie częściowo objętego ogniem budynku mieszkalnego, a następnie dogaszeniu objętych pożarem przyczep i pojazdów.

Niestety całkowitemu spaleniu uległy dwie przyczepy campingowe wraz z wyposażeniem, motocykl, samochód dostawczy oraz częściowo budynek mieszkalny. W mieszkaniu spaleniu uległo wyposażenie sypialni, częściowo konstrukcja dachowa wraz z pokryciem. Straty pożarowe wstępnie zostały oszacowane na kwotę 100 tysięcy złotych.

Na szczęście uratowana została druga połowa budynku, która nie została naruszona i nadaje się do zamieszkania – powiedział rzecznik prasowy, dowódca JRG w Nowym Tomyślu Andrzej Łaciński.

Wstępnie ustalono, że pożar powstał w przyczepie campingowej, do której podłączona była instalacja elektryczna.
Można wnioskować , że ogień mógł powstać w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej lub też celowego działania osób trzecich. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.