Z jego relacji wynikało, że na znanym w mieście „deptaku” sprawca zaczepił go, skopał i podtrzymując nogą wyjął z jego kieszeni portfel i telefon komórkowy.
Działania rozpoczęto natychmiast. Po kilkunastu godzinach napastnik, którego zatrzymano na placu Niepodległości, był już w areszcie, a funkcjonariusze policji odzyskali skradzione mienie i oddali siedemnastolatkowi.
W trakcie prowadzonego śledztwa okazało się, że dziewiętnastoletni chłopak od kilku miesięcy seryjnie włamywał się do miejscowych ogródków działkowych. W przeszłości wielokrotnie był także karany za kradzieże i kradzieże z włamaniem, dlatego był policjantom dobrze znany, a powiązanie kilku spraw nie stanowiło problemu.
Napastnik został już przesłuchany przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu, gdzie również trafił wniosek o tymczasowy areszt dla młodego mężczyzny. Tam też usłyszał zarzuty.
– Za przestępstwo rozboju grozi kara nawet do dwunastu lat pozbawienia wolności – wyjaśnił Paweł Głódź, rzecznik prasowy nowotomyskiej policji.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
