Gmina Lwówek: Przy feralnej trasie w Pakosławiu wycinają drzewa

Wycinka prowadzona jest na feralnym odcinku drogi powiatowej, na którym w listopadzie 2017 roku w wyniku tragicznego wypadku samochodowego życie straciło dwóch młodych mężczyzn, a dwóch kolejnych zostało poważnie rannych. Już po wypadku okoliczni mieszkańcy wskazywali, że tych drzew przy drodze nie powinno być. A na wieść o planowanej wycince, kręcili tylko głowami, że drogowcy za pracę wzięli się dopiero po tragedii.

Wycinka była planowana

Szybko okazało się jednak, że sam wypadek nie był wcale powodem podjęcia tych działań. Decyzja o wycięciu drzew przy trasie zapadła o wiele wcześniej. Informację taką przekazała nam kierownik Wydziału Infrastruktury Drogowej i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Nowym Tomyślu Ilona Dębska:

- Przetarg na wyrównanie poboczy na tym odcinku został rozstrzygnięta jesienią, a 12 października podpisano umowę z firmą, która miała zadanie wykonać. Zbieg okoliczności sprawił, że stało się to tuż po wypadku - mówiła nam. - Już wcześniej wystąpiliśmy z wnioskami o usunięcie niektórych drzew, które stwarzały zagrożenie, między innymi ze względu na swój stan. Tuż po otrzymaniu odpowiednich pozwoleń ogłosiliśmy przetarg, by we wspomnianym wcześniej terminie przeprowadzić licytację - wyjaśniła nam. Jak dodała, w sumie usuniętych ma zostać 147 drzew na tym odcinku, w tym właśnie wszystkie drzewa rosnące po prawej stronie jadąc od Pakosławia w kierunku Lwówka.

Prace są już zaawansowane. Jeszcze przed wypadkiem kilka drzew po przeciwnej stronie drogi zostało wyciętych. Obecnie wjeżdżając do Pakosławia od strony Opalenicy (stan na poniedziałek 22 stycznia), ani po prawej stronie, ani po lewej drzew już nie ma. Kolejne szykowane są do wycinki. Niewykluczone, że gdy czytacie Państwo ten materiał, z pobocza drogi zniknęły kolejne drzewa, bo na naszych oczach robotnicy przeprowadzali prace przedwycinkowe przy ścieżce rowerowej w kierunku Lwówka.

Dodać również należy, że na drodze w Pakosławiu oraz w kierunku Lwówka powstały znaki - linie poziome, wyznaczające miejsca, gdzie można, a gdzie nie można wyprzedzać. Drogowcy zakazali wyprzedzania właśnie na feralnym odcinku, gdzie dochodziło najczęściej do tragicznych wypadków.

W budżecie powiatu nowotomyskiego na 2018 rok zaplanowano modernizację najgorszego fragmentu tej trasy powiatowej, właśnie w okolicach Pakosławia.