Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Oświadczenie w sprawie zgonu 69-letniej pacjentki z Inowrocławia

red
Archiwum
W tej sprawie od samego początku docierały do nas sprzeczne informacje. Raz nam podano, że kobieta zmarła z powodu koronawirusa. Drugi raz, że wirus się do tego nie przyczynił. Ostatecznie jednak kobieta znalazła się w ministerialnych statystyka zgonów wywołanych przez COVID-19. Zmarła 30 marca. W statystykach znalazła się... dziś.

pisaliśmy o tym w artykułach

Oto oświadczenie wojewódzkiego sanepidu w tej sprawie:

W związku z zapytaniami medialnymi dotyczącymi zgonu 69-letniej pacjentki z Inowrocławia oraz statystyk zgonów osób z podejrzeniem/stwierdzeniem COVID-19 przekazujemy następujące wyjaśnienie:
Każdy zgon potwierdzony jest aktem zgonu, który wystawia lekarz na podstawie przeprowadzonych badań, wykonanych przez siebie. Aktu zgonu nie wystawia Inspektor Sanitarny ani inni urzędnicy. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna właściwa dla miejsca zameldowania pacjenta ujmuje zgon z powodu COVID-19 w statystykach po otrzymaniu zgłoszenia podejrzenia/zgonu spowodowanego chorobą zakaźną (w tym przypadku COVID-19).
Państwowa Inspekcja Sanitarna, aby móc podjąć działania, musi otrzymać informację od lekarza (obowiązek zgłaszania podejrzenia zachorowania z powodu choroby zakaźnej wynikający z Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 10 grudnia 2019 r. w sprawie zgłaszania podejrzeń i rozpoznań zakażeń, chorób zakaźnych oraz zgonów z ich powodu). Szpital, przychodnia oraz inne podmioty działalności leczniczej przesyłają do Inspekcji Sanitarnej zgłoszenia na właściwym formularzu ZLK-5. Zgon jest uwzględniony w statystykach Inspekcji Sanitarnej w momencie otrzymania zgłoszenia na druku ZLK-5.
Powyższa procedura miała zastosowanie w przypadku zgonu 69-letniej kobiety z Inowrocławia, która z objawami duszności trafiła do Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy, a następnie, w związku z nagłym zatrzymaniem krążenia – do szpitalnego oddziału ratunkowego Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 w Bydgoszczy, gdzie zmarła. Lekarz dyżurny stwierdził zgon, którego przyczyną było nagłe zatrzymanie krążenia w przebiegu obrzęku płuc u pacjentki z nadciśnieniem tętniczym. Podczas reanimacji pacjentce pobrano wymaz do badania na obecność COVID-19. To badanie dało wynik ujemny, natomiast wynik badania wymazu pobranego podczas pobytu pacjentki w WSOZ okazał się dodatni.
Zgodnie z procedurą lekarz był zobowiązany zgłosić druk ZLK-5 dotyczący tej pacjentki do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy, ta następnie do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Inowrocławiu, która miała w obowiązku zaraportować ten przypadek do Ministerstwa Zdrowia za pośrednictwem Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. W statystyce ten zgon figuruje więc jako zgon spowodowany COVID-19. Inspektor sanitarny nie otrzymuje aktu zgonu. Jest to dokument poufny, przekazywany przez lekarza rodzinie osoby zmarłej.
Rozbieżności w statystykach zgonów w związku z COVID-19 wynikają z tego, że istnieją obecnie dwie odrębne ścieżki zgłaszania zgonów – jedna medyczna (wystawianie aktów zgonu), druga epidemiologiczna (zgłaszanie formularzy ZLK-5). Mogą zatem występować sytuacje, jak opisana wyżej, kiedy lekarz stwierdza zgon nie z powodu COVID-19, ale na podstawie późniejszego wyniku badania jest zobowiązany wypełnić druk ZLK-5 i przekazać go PSSE. Samo wypełnienie druku jest czasochłonne i często trafia on do właściwego sanepidu nawet z pewnym opóźnieniem, co z kolei opóźnia pojawienie się przypadku w statystykach Ministerstwa Zdrowia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto