Na ulicy Nowotomyskiej w Lwówku, miejscowy patrol policji zatrzymał do kontroli drogowej osobowego rovera. Za kierownicą siedział 20-letni obywatel Bułgarii. Już po krótkiej z nim rozmowie policjanci wyczuli z jego ust silną woń alkoholu, nie mieli wątpliwości, że jest on pijany. Zatrzymali mężczyznę.
- Kiedy znalazł się on na tylnym siedzeniu radiowozu na oczach policjantów włożył banknot 500 euro w dowód rejestracyjny pojazdu i podał go siedzącym z przodu funkcjonariuszom. Pomimo, że stróże prawa natychmiast zareagowali odmową przyjęcia „łapówki”, obcokrajowiec nadal nalegał, aby przyjęli banknot w zamian za odstąpienie od czynności służbowych i puścili go wolno.
Mężczyzna obiecywał przy tym, że więcej pijany za kółko nie wsiądzie. Policjanci natychmiast o całym zajściu powiadomili oficera dyżurnego i zabezpieczyli wręczony banknot – informuje rzecznik KPP w Nowym Tomyślu Paweł Głódź.
Po przewiezieniu obcokrajowca do Komendy Powiatowej, natychmiast osadzono go w areszcie. Tam przebadano go pod kątem zawartości alkoholu we krwi. Wynik był pozytywny i wynosił 0,8 promila. Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, Bułgar trafił na przesłuchanie do prokuratora.
Tam usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i zarzut próby przekupienia funkcjonariuszy publicznych. Kilka godzin później stanął przed obliczem sądu, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za próbę przekupstwa policjantów grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?