Popularny "Kamyk" zagrał w 15 meczach ligowych i dwóch w Pucharze Polski. Niemal po każdym występie zbierał dobre recenzje. Mariusz Rumak, drugi trener Kolejorza, zwraca uwagę, że ta runda była w wykonaniu młodego obrońcy dobra, ale… od pewnego momentu:
- Na początku jesieni Marcin nie prezentował ustabilizowanej formy. Dopiero w ostatnich meczach grał świetnie. Jednak gdybyśmy mieli oceniać całą rundę w wykonaniu tego zawodnika, to sztab szkoleniowy na pewno jest z jego postawy zadowolony. Z każdym meczem rozwijał swoje umiejętności i pomagał drużynie. Szkoda, że nie strzelił żadnej bramki, bo lubi wejść w pole karne. Musi popracować nad wyczuciem, wyskokiem. W tym elemencie jest dobry, ale może być zdecydowanie lepszy - analizuje drugi trener Lecha.
Zobacz też: Jacek Kiełb zostaje w Koronie
Najbardziej nieudanym występem Kamińskiego był mecz ze Śląskiem Wrocław, w którym - jak sam przyznał - popełnił kilka błędów - Staram się analizować swoje gafy po każdym meczu. chcę się rozwijać tak, żeby tych błędów było jak najmniej - zapewnia młody piłkarz.
Kamiński musie jednak dobrze dobrze przepracować okres przygotowawczy i udowodnić, że nadal powinien być w pierwszym składzie.
Zobacz najnowsze informacje na stronie "Głosu Wielkopolskiego"
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?