Miedzichowo - Tir zablokował drogę

Według wstępnych ustaleń przybyłych na miejsce policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, kierujący ciężarowym volvo wraz z przyczepą obywatel Łotwy, pokonując zakręt w lewo, na skutek złego rozmieszczenia przewożonego towaru doprowadził do wywrócenia przyczepy.

Szczęśliwie w momencie, kiedy kilkunastotonowa przyczepa runęła na ziemie, z naprzeciwka nie jechało żadne auto. Nie doszło tym samym do tragedii. W zdarzeniu nikt nie doznał obrażeń. Kierujący był trzeźwy. Otrzymał od policjantów mandat karny za spowodowanie zagrożenia.

Następnego dnia doszło do trzech kolejnych zderzeń. W jednym przypadku kierowca był pijany. Do zdarzenia doszło na ulicy Piłsudzkiego w Nowym Tomyślu. Tamże kierujący volkswagenem nie zachował ostrożności podczas wyjeżdżania z posesji i nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu chodnikiem 56-letniemu rowerzyście.
- Cyklista widząc wyjeżdżające auto nie zdołał już wyhamować i uderzył w jego bok.

Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Do kierującego autem nie mieli zastrzeżeń był on trzeźwy, z kolei w przypadku cyklisty alkotest wykazał blisko 0,5 promila, co stanowi stan po użyciu alkoholu i jest wykroczeniem.

Sprawcy kolizji, kierującemu autem policjanci zaproponowali mandat karny, jednak ten pouczony odmówił jego przyjęcia tłumacząc, iż nie czuje się winny. Już niebawem jego sprawa trafi przed oblicze sądu, który zadecyduje o jego winie. Nie uniknie odpowiedzialności również rowerzysta, który już niebawem usłyszy zarzuty jazdy rowerem po chodniku w stanie po użyciu alkoholu. Grozi mu kara aresztu bądź grzywny – opowiada rzecznik KPP Paweł Głódź.

Tego samego dnia na autostradzie A2 w jadącym tirze pękła opona, której pozostałości zatrzymały się na jednym z pasów trasy. Kierowca zestawu, mieszkaniec Białegostoku na pasie awaryjnym zaczął wymianę koła. Nie posprzątał jednak pozostałości po oponie. Chwilę później w wystrzeloną oponę wjechał toyotą mieszkaniec Poznania uszkadzając zderzak. Kierowcę tira policjanci ukarali mandatem karnym w wysokości 250 złotych.

Natomiast po godzinie 21 w Kopankach kierująca fiatem potrąciła psa przebiegającego przez jezdnię. Właścicielkę psa za niewłaściwą nad nim opiekę ukarano mandatem karnym w wysokości 200 złotych.