Mieszkaniec Opalenicy już kilkanaście razy wystąpił w programie Jaka to melodia?

Maciej Krajewski z Opalenicy już po raz 12. stanął do rywalizacji w programie „Jaka to melodia?”. W odcinku specjalnym, który zostanie wyemitowany w TVP1 15 kwietnia, towarzyszyła mu grupa reprezentantów miasta.

Do Warszawy Maciej zabrał ze sobą motocyklistów klubu Lech, zespół Trio Taklamakan, opalenickich sportowców, klasy służb mundurowych z opalenickiego Zespołu Szkół oraz grupę taneczną OKEY, która miała okazję zaprezentowania się z krótkim programem.

Dzięki udziałowi w tym telewizyjnym show Opalenica miała niebywałą okazję do zaprezentowania się w kilkumilionowej publiczności.
Swoją przygodę z programem od wielu lat prowadzonym przez Roberta Janowskiego, Maciej Krajewski zaczął w roku 2007. To właśnie wtedy trafił na poznańskie eliminacje.

-Od zawsze interesowałem się muzyką i już wcześniej myślałem, żeby zgłosić się do tego programu – mówi. – Eliminacje, które odbywały się w Poznaniu właściwie tylko tę decyzje przyspieszyły. Okazało się, że zgłosiło się na nie około 270 osób. Na szczęście udało się i kilka dni po eliminacjach zostałem zaproszony do warszawskiego studia na nagrania - wspomina. Jaki jest sposób na zwycięstwo w teleturnieju?

- Trzeba przede wszystkim bardzo dużo słuchać i w głowie stworzyć sobie niejako bazę utworów - opowiada Maciej. -Często zgadywanie utworów nie polega wcale na wsłuchaniu się w tę przysłowiową jedną nutkę, tylko na skojarzeniu wykonawcy i tematu utworu - tłumaczy.

We wszystkich trzech pierwszych programach, w których wystąpił Maciej, udawało mu się dotrzeć do finału. Jeden z nich okazał się dla niego zwycięski. Dzięki temu został zaproszony do wzięcia udziału w finale miesiąca. Tam otarł się o finał. Dokładnie taka sama historia powtórzyła się w roku 2009. Wygraną z telerunieju zaoszczędził, a także przeznaczył na zakup samochodu.

Więcej czytaj dziś. 20 marca w Dniu Nowotomysko-Grodziskim