Niespokojna noc w powiecie nowotomyskim. Poważny pożar we Lwówku i powalone drzewo w Zbąszyniu.

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Archiwum OSP Lwówek
Strażacy mieli tej nocy ręce pełne roboty. Do najpoważniejszych zdarzeń doszło w Zbąszyniu i we Lwówku.

Niebezpieczna noc na terenie powiatu nowotomyskiego.

Jak informowaliśmy na łamach naszego portalu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia, dotyczącego silnego wiatru w powiecie nowotomyskim. Obowiązywało ono od godziny 19:00 (14 marca 2023 roku) do godziny 22:00.

Jak poinformował naszą redakcję zastępca oficera prasowego nowotomyskiej straży Szymon Maciejewski do komendy wpłynęły początkowo łącznie trzy zawiadomienia o zdarzeniach na terenie naszego powiatu. Następnie trzecie - dotyczące powalonego drzewa - zostało zakwalifikowane terytorialnie do powiatu grodziskiego.

Powalone drzewo w Zbąszyniu.

- W pierwszej kolejności przed godziną 22:00 doszło do zaalarmowania naszych jednostek do powalonego drzewa w Zbąszyniu. Po przybyciu na miejsce zastępu z Nowego Tomyśla i z Ochotniczej Straży Pożarnej ze Zbąszynia strażacy zajęli się usunięciem powalonego na drogę drzewa

- tłumaczy zastępca oficera prasowego Szymon Maciejewski. Jak dodaje zdarzenia to miało związek z silnym wiatrem, który w tej chwili dawał się we znaki na naszym terenie. Jednostki zakończyły swoje działania po północy.

Poważny pożar mieszkania we Lwówku. Na miejscu działało siedem jednostek

Do poważnego w skutkach pożaru doszło przed godziną 23:00 w miejscowości Lwówek, przy ulicy Pniewskiej.

- Po przybyciu strażaków na miejsce zastano pożar mieszkania na parterze oraz zadymioną klatkę schodową w budynku wielorodzinnym. Był to budynek dwukondygnacyjny, znajdowało się w nim łącznie sześć mieszkań, a przebywało w nim aż 15 osób

- relacjonuje Szymon Maciejewski. Jak dodaje osiem osób opuściło budynek jeszcze przed przybyciem pierwszych zastępów straży.

- Reszta osób została przez naszych strażaków ewakuowana w bezpieczne miejsce. Ze względu na to, że mieszkanie znajdowało się na parterze, zadymiona została klatka schodowa i cała reszta budynku

- mówi zastępca oficera prasowego nowotomyskiej straży. Działania polegały na zlokalizowaniu pożaru, a także w późniejszej fazie na pracach rozbiórkowych.

- Właścicielka, która mieszkała w tym mieszkaniu, znalazła schronienie w pobliskich domu zakonnym. Na miejscu łącznie działało 36 strażaków z siedmiu jednostek - OSP Linie, OSP Zębowo, dwa zastępy z OSP Lwówek, OSP Bolewice, OSP Opalenica i JRG z Nowego Tomyśla. Na miejscu zjawiła się też policja i zespół ratownictwa medycznego

- mówi Sz. Maciejewski.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie