Jej zaginięcie zgłoszono 26 marca około godziny 21.00. W poszukiwania zaangażowanych było pięć patroli policyjnych, trzy zastępy straży pożarnej, a także patrol straży miejskiej oraz psy tropiące. Poszukiwania trwały do około 2.00 w nocy. Kontynuowano je nad ranem.
12-latkę znaleziono około 7.00. Przetransportowano do nowotomyskiego szpitala. Na szczęście okazało się, że nic jej nie dolega, jest tylko lekko wyziębiona.
Według wstępnych ustaleń policji, przyjechała do Nowego Tomyśla do swoich znajomych.
Policję powiadomił zaniepokojony kierowca, który podwoził dziewczynkę w Nowym Tomyślu. Policjanci skojarzyli to zdarzenie ze styczniową ucieczką 12-latki, która również odnalazła się w Nowym Tomyślu. Skontaktowali się więc z rodziną dziewczynki i rzeczywiście okazało się, że i tym razem nie ma jej w domu.
Zobacz więcej na temat poprzedniej ucieczki nastolatki 12-latka, która odnalazła się w Nowym Tomyślu, uciekła z ośrodka opiekuńczego
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?