Nowy Tomyśl: Błędy w strefie
Wiele miasta w Polsce zaczęło więc mieć z tym problem. Na naszym terenie taką sytuację - po interwencji naszych dziennikarzy - zauważony został i nagłośniony w Grodzisku Wielkopolskim. Okazało się bowiem, że grodziska strefa jest niekompletna, czyli nie spełnia przepisów, a jednak opłaty za postój nadal są pobierane. Kompletując materiały natrafiliśmy na orzeczenie NSA dotyczące strefy w Gdyni, który jednoznacznie stwierdził, że strefa jest źle oznakowana, a tym samym miasto nie może domagać się opłat za postój. W mieście tym jeden z mieszkańców odmówił właśnie przyjęcia mandatu za brak bileciku parkingowego.
Po tej informacji, nasi grodziscy dziennikarze interweniowali u wojewody wielkopolskiego z prośbą o sprawdzenie grodziskiej strefy. Kontrola potwierdziła, że rzeczywiście nie ma tam wystarczających oznaczeń. Płacić jednak trzeba. Tymczasem okazuje się, że problemy z tytuły niewłaściwego oznakowanej strefy mogą pojawić się również w Nowym Tomyślu, choć początkowo wydawało się, że w mieście w tej kwestii wszystko jest uregulowane.
Szef nowotomyskiej Straży Miejskiej, która odpowiada obecnie za strefę płatnego parkowania - Arkadiusz Wieczorek przyznał nam, że nie we wszystkich miejscach prócz znaków pionowych znajdują się te poziome: - Na początku marca skierowaliśmy do Wydziału Infrastruktury Drogowej wniosek o uzupełnienie poziomych znaków w naszej strefie parkowania. Wiemy o zmianie przepisów z 2014 roku, dlatego chcemy mieć wszystko odpowiednio zrobione - powiedział nam. - Obecnie brak poziomych linii występuje w niektórych miejscach na placu Niepodległości, na placu Chopina, a także przy ulicy Piłsudskiego - dodaje.
Strażnik zaznaczył, że kierowcy zwracali w ostatnim czasie uwagę na brak kompletnego oznakowania strefy, nikt jednak nie decydował się kierować sprawy do sądu: - Jeśli ktoś będzie chciał ustalać swoich racji przez sąd, ma do tego całkowite prawo. My mamy dostęp do dwóch różnych orzeczeń. W jednym sąd przyznaje racje kierowcy, że brak poziomych oznaczeń to błąd, a w drugim zupełnie nie zwalnia kierowcy z opłat - stwierdził.
Nowotomyska strefa płatnego parkowania działa w mieście od 2011 roku. Obecnie władze zastanawiają się nad jej rozszerzeniem. Natomiast malowanie brakujących pasów ma zacząć się od maja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?