Piętnaście tysięcy złotych, to wstępne straty w wyniku pożaru samochodu dostawczego. Do zdarzenia doszło na trasie między Nowym Tomyślem, a Zbąszyniem . Do walki z żywiołem wyruszyli ratownicy z OSP Zbąszyń oraz zastęp bojowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu. Na miejscu strażacy zastali palący się samochód renault trafic.
Kierowca zrelacjonował im że, podczas jazdy w aucie doszło do awarii zasilania elektrycznego i pojawił się dym. Właściciel wozu zjechał na pobocze i za pomocą gaśnicy próbował ugasić wydobywające się z komory silnika płomienie. Jednak bezskutecznie.
Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia auta. Jednak mimo podjętej próby samochód spłonął doszczętnie. Dostawczy renault nie przewoził żadnych towarów, dzięki czemu straty nie są wyższe.
Do pożaru samochodu doszło także na parkingu Miejsca Obsługi Pasażerów na autostradzie A2. Przejeżdżający trasą kierowca poinformował telefonicznie strażaków iż na parkingu mijał tira spod którego wydobywa się dym, a jego kierowca sam próbuje zdławić ogień. Dyżurny do akcji wysłał dwa wozy gaśnicze z KP PSP w Nowym Tomyślu oraz jednostkę OSP Bolewice. Zanim jednak strażacy dojechali na miejsce, kierowca tira sam uporał się z pożarem.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?