Nowy Tomyśl: Co dalej z komunikacją?

Nieco problemów i dyskusji na początku wywołał ten plan, jednak z czasem przeszkody udało się pokonać i po małych perturbacjach darmowe autobusy wystartowały. Faktem jest, że pochłaniały więcej niż dotychczas było środków z budżetu.

W tym roku radni zabezpieczyli na autobus 100 tys. złotych. Władze początkowo postanowiły podzielić kursy na dwa okresy - do wakacji letnich oraz po nich. Wtedy, według wstępnych szacunków, dostępne środki powinny wystarczyć. Obecnie jednak pojawiło się jeszcze jedno rozwiązanie. Burmistrz Włodzimierz Hibner powiedział nam, że analizuje możliwość, aby autobus pojawiał się również w okresie wakacyjnym: - Mogłyby to być dwa kursy dziennie, a we wrześniu już według normalnego rozkładu - powiedział nam. - Jest to jednak koncepcja, którą rozważamy - dodał.

Pytanie tylko czy starczy pieniędzy. Kontrakt do czerwca pochłonie ponad 54 tysiące złotych. Czy niecałe 40 tysięcy starczy, by autobus mógł jeździć zarówno w wakacje, jak i po nich? Do tematu wrócimy.