Nowy Tomyśl: Co dalej z oświetleniem?

Już wtedy rozgorzała dyskusja, że miejsce to jest bardzo ciemne i przydałaby się tam co najmniej jedna lampa drogowa. W tym roku zaś odpowiednią interpelację w sprawie ustawienia tam oświetlenia złożył do władz radny Jakub Skrzypczak. Jak nam powiedział, poinformowano go, że władze wystosowały pismo w tej sprawie do Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Dziś, kilka miesięcy od tego pisma sprawdzamy czy pojawiły się szanse na lampy w tym miejscu.

Zastępca burmistrza Nowego Tomyśla Bogna Żelazna powiedziała nam, że rozmowy z Wielkopolskim Zarządem Dróg Wojewódzkich są prowadzone przez gminę na różnych płaszczyznach:

- Na decyzje trzeba czasami długo czekać. Nasza gmina ponowi te rozmowy. Przejście dla pieszych będzie wymagało zmiany organizacji ruchu a doświetlenie ścieżki projektu budowlanego. Procedura uzgodnienia i wykonania projektów budowlano-wykonawczych z decyzjami pozwolenia na budowę może trwać nawet od sześciu do dziewięciu miesięcy - wyjaśniła. Na konkrety będzie więc trzeba jeszcze poczekać.