Nowy Tomyśl: Czy seniorzy Polonii powrócą?

W 2012 roku, a więc w 90. rocznicę powstania, Miejski Klub Sportowy Polonia Nowy Tomyśl zawiesił działalność. Powód? Problemy finansowe. Grająca w IV lidze drużyna została wycofana, podobnie zresztą jak sekcje juniorskie. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta do tematu wrócił nowotomyski radny Adam Frąckowiak.
– W Polonii są jakieś nierozwiązane problemy, klub w tej chwili nie funkcjonuje. Natomiast wielu mieszkańców zgłasza mi, że znów chciałoby chodzić na mecze, chciałoby żeby Polonia funkcjonowała. Podczas obrad zapytałem, jaki obecnie jest prawny stan klubu, a także co można zrobić, aby drużynę reaktywować – powiedział nam Adam Frąckowiak.
Jeszcze w trakcie sesji na temat funkcjonowania klubu wypowiedział się, wywołany przez radnego Frąckowiaka, radca prawny gminy Nowy Tomyśl Konrad Koźmiński. Mecenas zaznaczył, że Polonia to Stowarzyszenie Kultury Fizycznej wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego. Dodał, że na początku grudnia widniało jeszcze w rejestrze. Nie wniesiono wtedy żadnego wniosku o upadłość (obecnie również wniosku o upadłość w KRS nie zgłoszono – przyp. red.).
Zaznaczył również, że klub posiada swój zarząd oraz komisję rewizyjną i to właśnie te organy powinny zadecydować co dalej zrobić z klubem.
Dodał też, że na klubie ciążą długi. Obecnie toczy się m.in. postępowanie o zwrot części dotacji, którą Polonia otrzymała na działalność jeszcze w 2012 roku, a z której to dotąd się nie rozliczono. Ponadto jeden z warszawskich komorników chciał zająć budżet gminy Nowy Tomyśl na pokrycie zobowiązań Polonii. Jak powiedział mecenas Koźmiński – gmina odrzuciła te roszczenia.
O komentarz w sprawie klubu poprosiliśmy wiceburmistrza Wojciecha Rutę:
– Z naszej wiedzy wynika, że dotychczas nie wpłynął żaden wniosek o likwidację, czy bankructwo klubu Polonia. Owszem, są wierzyciele. Do nas wpłynęło kilka pism. Ale to nie my jesteśmy bezpośrednio płatnikiem. Mało tego, Polonia nie rozliczyła się z dotacji z poprzedniego roku. Pojawiło się również pytanie, czy my – władze gminy – nie moglibyśmy doprowadzić do reaktywacji klubu. Jednak reaktywacja klubów czy stowarzyszeń nie jest rolą władz gminy – powiedział nam Wojciech Ruta.
Jak udało nam się dowiedzieć, w Nowym Tomyślu pojawiła się grupa mieszkańców, która chciałaby reaktywować działalność klubu. Najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu odbędzie się spotkanie zainteresowanych w tej sprawie.
Wiadomo także, że w najbliższym czasie wznowienia działalności klubu nie planują jego obecne władze.
– Nie ma takich planów. Przynajmniej nic o tym nie wiem – powiedział nam w rozmowie telefonicznej sekretarz Polonii Tomasz Radwan. Nie chciał on komentować spraw finansowych klubu, w tym rozliczeń dotacji z miastem. Dodał, że ta sytuacja jest dość skomplikowana.
Obecnie w Nowym Tomyślu funkcjonuje b-klasowy klub TS Nowy Tomyśl. Jak mówią jednak kibice to nie to samo. Polonia to tradycja i nie do pomyślenia dla nich jest, że nie ma seniorskiej drużyny.
W połowie ubiegłego roku, po zawieszeniu działalności Polonii, powstała Nowotomyska Akademia Piłkarska. Stowarzyszenie zajmuje się szkoleniem młodzieży. Jak powiedział nam koordynator NAP Grzegorz Raczkowiak, w Akademii obecnie szkoli się blisko 100 młodych piłkarzy, którzy występują w 5 grupach wiekowych.
Akademia finansowana jest ze składek rodziców, środków pochodzących od sponsorów i gminy.