Nowy Tomyśl: Fontanna nie działa

Jednym z ulubionych punktów nowotomyślan na wieczorny spacer na świeżym powietrzu jest między innymi plac Niepodległości i okolice fontanny. Przelewający wodę obiekt, co roku o tej porze zachęcał już kolorowym oświetleniem i schładzającą mgiełką. Teraz jest jednak inaczej.

W czwartek z naszą redakcją skontaktował się czytelnik, który zwrócił naszą uwagę na fakt, że fontanna nie działa: - Już końcówka kwietnia, a tu nic. Fontanna w parku Musiała funkcjonuje, a ta na Niepodległości, która bardzo dobrze komponuje się z całym placem i upiększa to miejsce i okolice kosza nie działa, nie ma wody, nie ma świateł. Chyba coś jest nie tak, a może to kwestia oszczędności? - dziwił się mieszkaniec naszego miasta.
Co stało się z fontanną? Postanowiliśmy zapytać Marka Wichtowskiego, prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Nowym Tomyślu. Ten powiedział nam, że właścicielem obiektu jest gmina, a PWiK tylko obsługuje urządzenia:

- Fontanna jest wyłączona, bowiem wymaga kompleksowego remontu - powiedział nam. - Wymianie podlega instalacja elektryczna, a także lampy ją oświetlające. Póki prace nie zostaną przeprowadzone, nie podejmiemy ryzyka włączenia fontanny, bowiem może ona zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców - dodał.

Burmistrz Nowego Tomyśla Włodzimierz Hibner powiedział nam, że zajmie się tematem fontanny, a jeśli potwierdzi się, że obiekt wymaga poważnego remontu, poczynione zostaną kroki związane z możliwą jej modernizacją .

Do tematu wrócimy, gdy znane będą nowe ustalenia w tej sprawie.