Mieszkaniec Grodziska, który 12 maja odwiedził punkt szczepień w Powiatowym Centrum Sportu w Nowym Tomyślu, poinformował nas, że doszło tam przepychanek.
- Przyjechałem rano z teściową na szczepienie do Nowego Tomyśla. Miała termin na 9 rano
- opowiada mieszkaniec Grodziska. Tłumaczy, że przyjechali pół godziny wcześniej, jednak usiedli z tyłu czekając na swoją kolej.
Interwencja policji w punkcie szczepień
- Nagle przy wejściu odbyły się dantejskie sceny. Przed wejściem był tłum ludzi. Z tego co słyszałem, na miejsce przyjechały osoby, które miały wyznaczony termin na godzinę 11, a było przed 9. Część z tych ludzi miała założone maseczki na brodach
- relacjonuje. Dodaje, że ludzie obrażali się wzajemnie i przepychali.
- Nie wiedziałem, że starsze osoby używają takiego słownictwa. Ludzie kierowali w stosunku do siebie różne wyzwiska i przekleństwa
- opowiada. Wspomina również, że na początku wyszedł ochroniarz oraz pielęgniarka, jednak nikt z obsługi punktu nie potrafił uspokoić tłumu.
- Skończyło się interwencją policji
- mówi. Oficer prasowy nowotomyskiej policji, st. sierż. Mariusz Majewski potwierdza nam, że faktycznie obsługa punktu szczepień w Nowym Tomyślu wezwała policję.
- Policjant po przyjeździe na miejsce poinformował ludzi, jak mają się zachować, aby postępować zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami
- tłumaczy. Dodaje również, że podczas interwencji nie wstawiono żadnych mandatów.
Zamieszanie wywołało brak SMS-ów
Dyrektor szpitala w Nowym Tomyślu, Tomasz Przybylski tłumaczy nam, że zgodnie z wyjaśnieniami złożonymi przez personel punktu, zamieszanie wywołane było faktem, iż kilku pacjentów nie dostało powiadomienia SMS z centrali, a nie pamiętali oni dokładnej godziny szczepienia, jaka została im podana po przyjęciu pierwszej dawki.
- Pacjenci przyszli 1,5 godziny wcześniej. Zrobiło się zamieszanie i pracownik punktu wezwał policję
- tłumaczy T. Przybylski.
Zobacz także
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?