Nowy Tomyśl: Jest zgoda

- Plac Niepodległości, to dla mieszkańców bardzo ważne miejsce, a o jego doświetleniu mówi się od dawna. Jednak nic się w tym temacie nie dzieje. Gdy zapadnie zmrok, w środkowej części placu jest ciemno, nieprzyjemnie na spacery - mówi nam. - Mieszkańcy wielokrotnie prosili o interwencję, poprawienie oświetlenia w tym miejscu. Nie dzieje się jednak nic i to martwi - dodał.

Odpowiadając na interpelację, poinformowano radnego, że w 2014 nieco poprawiono oświetlenie poprzez wymianę latarni uliczny wokół placu Niepodległości, zaś dalsze ingerencje wymagają zgody konserwatora zabytków.

Okazało się, że 17 stycznia, a więc już po przesłaniu radnemu Skrzypczakowi odpowiedzi na interpelację, burmistrz Włodzimierz Hibner spotkał się z przedstawicielem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu, zaś jednym z tematów spotkania były właśnie modyfikacje na placu Niepodległości.

Jak poinformował nas zastępca burmistrza Nowego Tomyśla Paweł Mordal, przeprowadzone w tej sprawie rozmowy zakończyły się sukcesem: - Doszło do uzgodnień i jest zielone światło od konserwatora do przeprowadzenia modernizacji placu Niepodległości pod kątem lepszego doświetlenia tego miejsca - powiedział nam zastępca burmistrza. - Poza tym konserwator zadeklarował pełną współpracę w tej sprawie. Obecnie musimy się zatem pochylić nad tematem i stworzyć odpowiedni projekt - wyjaśnił nam. Burmistrz dodał, że środki na modernizację oświetlenia na placu Niepodległości zabezpieczone są w ramach ogólnego zadania dotyczącego przebudowy oświetlenia w całym mieście:

- Chcemy wymienić obecne na bardziej ekonomiczne i ergonomiczne. Poza tym mamy szansę na pozyskanie dodatkowych pieniędzy z Unii Europejskiej właśnie na modernizację oświetlenia - wyjaśnił.