Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Komu przeszkadza hałas?

Jakub Czekała
Archiwum UM NT
Nowy Tomyśl: Komu przeszkadza hałas? „Imprezy na placu (Niepodległości - przyp.red.) stają się coraz częstsze... Jest taka piękna muszla koncertowa w Parku Kultury w bezpiecznym, zdrowym, zacienionym otoczeniu, może by część imprez mogła obywać się i tu?” - brzmi wpis na Niezależnym Forum Nowego Tomyśla, rozpoczynający dyskusję nowotomyślan nad całą sprawą.

Nowy Tomyśl: Komu przeszkadza hałas?

Faktem jest, że w obecnej kadencji zdecydowanie więcej imprez i spotkań kulturalnych odbywa się na Placu Niepodległości jako centralnym punkcie miasta.

Pojawiły się jednak głosy krytyki. Autor wpisu powołał się na rozmowy z mieszkańcami placu, którym to przeszkadza hałas podczas imprez. Sugeruje również przeniesienie części imprez w inne miejsca.
Częściowo udało nam się potwierdzić te opinie. Mieszkanka placu powiedziała nam, że szczególnie ostatnia impreza dała się we znaki zarówno jej, ale przede wszystkim starszym mieszkańcom tego rejonu: - Muzyka grała cały dzień, do 19, to było długie i męczące. Do tego uważam, że ustawianie dmuchanych zamków tak blisko drogi jest niebezpieczne. W parku takie imprezy dla dzieci miałyby większy sens - powiedziała nam kobieta (dane do wiadomości redakcji). Inny mieszkaniec placu miał odmienne zdanie:

- W tym mieście wszystko wszystkim będzie przeszkadzać. Jak się nie dzieje, to jest źle, jak się dzieje, to też źle. Mi osobiście imprezy nie przeszkadzają, szczególnie, że w dużej większości odbywają się w dzień - powiedział nam. - To już gorsze są hałasy, które tworzą podpici młodzieńcy w nocy, przekleństwa, trzaskanie butelkami. To już nikogo nie razi? - zakończył retorycznie rozmowę z naszym dziennikarzem.

Nasze wcześniejsza rozmówczyni również wskazywała na głośnie zachowującą się w nocy, nierzadko podpitą młodzież: - Policja w ogóle tu nie zagląda. Jeśli miałabym już wybierać, to wolę te imprezy niż nocne hałasy i burdy - stwierdziła.

Burmistrz Włodzimierz Hibner powiedział nam, że nie miał informacji o zbytnim hałasie: - Nie wpłynęła do mnie żadna skarga na hałas od mieszkańców placu, którzy byliby niezadowoleni z tego, że coś się tam odbywa. Wprost przeciwnie. Mieszkańcy chwalili, że w końcu się coś dzieje w tym miejscu- powiedział nam burmistrz Nowego Tomyśla.

Hałas to jedno, a śmieci, to drugie. Mieszkańcy narzekali, że po ostatniej imprezie Plac Niepodległości przez długi czas był zaśmiecony i trwało nim go sprzątnięto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto