Nowy Tomyśl: Łapa szuka środków
Gdzie dokładnie, na razie „Łapa” zdradzić nie chce. Niemniej już rozpoczęto pozyskiwanie środków na uruchomienie ośrodka. Potrzeby nie są małe: - To pusta działka. Musimy zakupić kojce, na początek w ilości 11 sztuk, domek z wolierą dla kotów, domek drewniany, gdzie powstanie szczeniakarnia - mówi nam prezes Marta Vogel - Miałkas. - Trzeba też cały teren ogrodzić, by móc zrobić również wybieg dla psów. Konieczne jest też zakupienie co najmniej 20 bud, by psy przebywające w kojcach mogły mieć również takie schronienie. Potrzebne są także takie akcesoria jak psie zabawki, kuwety dla kotów, drapaki, smycze, obroże, jak również akcesoria do pielęgnacji naszych podopiecznych - wylicza.
Przystanek adopcyjny musi być wyposażony również w wodę oraz prąd. Wstępny koszt inwestycji to około 65 tysięcy złotych. Dla organizacji działającej społecznie to ogromny wydatek. Dlatego też działacze robią wszystko, by zdobyć na ten cel środki. Między innymi za pomocą portalu „poprostupomagam.pl”, gdzie można zbierać datki od darczyńców praktycznie z całego świata.
Po wejściu na stronę należy wybrać zakładkę „wszystkie cele”, a wśród nich znajduje się Ośrodek Adopcyjny. Dziewczyny z ‚Łapy” chcą za pomocą portalu zebrać 60 tysięcy złotych. Obecnie uzbierano 170 złotych, jednak warto zaznaczyć, że cała inicjatywa dopiero wystartowała.
Czy „Łapie” uda się zgromadzić potrzebne fundusze na budowę azylu dla zwierząt będących pod ich opieką? Będziemy wracać do tematu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?