Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Manifestacja wzburzonych mieszkańców przed Spółdzielnią Mieszkaniową. Ludzie protestują przeciwko wysokim opłatom za ogrzewanie

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Manifestacja mieszkańców miasta przed Spółdzielnią Mieszkaniową
Manifestacja mieszkańców miasta przed Spółdzielnią Mieszkaniową Dominika Kapałka
Mieszkańcy nie dają za wygraną i dziś zorganizowali protest przed Spółdzielnią Mieszkaniową. Ma to związek z horrendalnymi podwyżkami opłat za ogrzewanie i ciepłą wodę w mieszkaniach, należących do Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu. Na ręce Piotra Sadowskiego, członka zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej wpłynął apel od mieszkańców.

Mieszkańcy dotknięci podwyżkami zorganizowali manifest!

W środę, 15 czerwca 2022 roku przed budynkiem Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu odbyła się manifestacja. Miała ona związek z drastycznym wzrostem cen ogrzewania i ciepłej wody, jaki dotknął w ostatnim czasie mieszkańców bloków zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową. Problem ten dotyczy kilku tysięcy lokatorów m.in. z Nowego Tomyśla, Opalenicy, Buku, czy też Pniew. Ludzie są zrozpaczeni i szukają każdej możliwej drogi ratunku.

Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj:

- Nie mamy już siły! Człowiek ma naprawdę czarne myśli w głowie. To już jest akt bezsilności z naszej strony, żeby w końcu obudzili się Ci, co powinni coś zrobić i nam pomóc! Bo ja już sama nie wiem czy to Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, czy Spółdzielnia Mieszkaniowa, gmina, czy też partia rządząca

- mówiła Renata, mieszkanka Osiedla Północ od 30 lat.

Wystosowano apel do prezesa spółdzielni

W trakcie trwania protestu mieszkańcy, a zarazem główni organizatorzy Michał Kukuła i Mieczysław Michalczak przedstawili żądania.

- W imieniu mieszkańców żądam: otrzymania od prezesa SM deklaracji na piśmie, że spółdzielnia w trybie natychmiastowym podejmie wszelkie działania w celu rozwiązania problemu lokalnie dla mieszkańców. Żądamy również rekompensaty za nadpłacone czynsze od pierwszej podwyżki do momentu doprowadzenia do obniżki cen za ciepłą wodę i ogrzewanie. Oczekujemy także zabezpieczenia naszej przyszłości, poprzez podjęcie rozmów o wymianie starych kotłów gazowych na nowe kotły zasilane paliwami alternatywnymi lub znalezienie innego rozwiązania

- odczytał w trakcie trwania manifestacji Michał Kukuła.

Dodatkowo w piśmie zostało również wskazane, iż mieszkańcy domagają się spotkania w ciągu dwóch tygodni od momentu wpłynięcia niniejszego apelu w celu przedstawienia propozycji lokalnego rozwiązania problemu.

W imieniu prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej wypowiadał się Piotr Sadowski, który jest członkiem zarządu. Zaznaczył on, że to nie SMNT jest odpowiedzialna za dostarczenie ciepła mieszkańcom, bo to zadanie własne gminy Nowy Tomyśl.

- Mamy na względzie państwa sytuację i oczywiście rozumiemy to, że państwo się tutaj zgromadzili. Ale warto podkreślić, że wysokość opłat za ogrzewanie mieszkań i wody są składnikami całkowicie niezależnymi od nas. PEC przysyłała nam faktury, a my tylko się z nimi rozliczamy. Rozwiązanie jest gotowe i to należy tutaj dodać. Gotowy jest projekt zmiany w prawie energetycznym. W tej chwili zbieramy podpisy spółdzielców pod petycją o przyspieszenie działań zmierzających do objęcia ochroną taryfową przedsiębiorstw ciepłowniczych dostarczających ciepło do bloków

- wskazał Piotr Sadowski.

Podkreślił on również, że spółdzielnia odniesie się do wszystkich postulatów. Dodatkowo, jak wspomniał w rozmowie z nami, po raz kolejny SMNT zawnioskuje do burmistrza o przygotowanie projektu umów dzierżawy kotłów - do czego burmistrz Włodzimierz Hibner, jak poinformował nas prezes, zobowiązał się na posiedzeniu Rady Nadzorczej 20 kwietnia 2022 roku. Miałoby to rozwiązać problem na poziomie lokalnym.

Sposób załatwienia sprawy w skali kraju, o którym wspomniał członek zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu, wskazał Jakub Rutnicki, poseł na Sejm RP, który był obecny na proteście. Mowa o objęciu takich spółdzielni niższą taryfą, bo obecnie SM jest traktowana jako klient biznesowy, a nie indywidualny.

- Rozwiązanie jest gotowe. Należy się tylko nad nim pochylić. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu przekazałem do rąk własnych Jarosławowi Kaczyńskiemu pismo w tej sprawie

- przekazał poseł.

W sprawie skontaktowaliśmy się też z posłem Marcinem Porzuckiem z PiS. Stwierdził, że propozycje opozycyjne są sprzeczne z prawem unijnym, a TSUE mogłoby nałożyć na Polskę karę.

Przypomnijmy, że z tym zdaniem nie zgadzał się prezes SM, Andrzej Funka. Twierdził, w rozmowie z nami, że zapytał o wystąpienie z pismem w tej kwestii do Komisji Europejskiej i ostatecznie, jak przekazano prezesowi, nie wystosowano żadnego stanowiska, czy zapytania w kwestii pomocy spółdzielcom.

- W zeszłym tygodniu premier, Mateusz Morawiecki z trybuny sejmowej ogłosił rozszerzenie wsparcia o mieszkańców w takiej sytuacji, jak lokatorzy Nowego Tomyśla czy Opalenicy. Jestem w stałym kontakcie z wszystkimi organami zajmującymi się tym tematem i niedługo poznamy szczegółowe rozwiązania. Tymczasem razem z samorządowcami rozmawiamy o możliwościach, które mogłyby pomóc, nawet w ramach obecnych przepisów. Mieszkańcy wspólnot i spółdzielni otrzymają wsparcie

- zapewnił nas Marcin Porzucek.

Zebrano ponad 600 podpisów pod apelem w sprawie zmiany statutu Spółdzielni Mieszkaniowej

Michał Kukuła oraz Łukasz Augustyniak poinformowali również na zgromadzeniu, że udało się zebrać ponad 600 podpisów pod apelem w sprawie zmiany statutu Spółdzielni Mieszkaniowej.

- 400 podpisów z Opalenicy i ponad 200 podpisów z Nowego Tomyśla udało nam się już zebrać. Spółdzielnia Mieszkaniowa oczekiwała od nas 200 podpisów. Postaraliśmy się i oto dzisiaj (przyp. red. 15 czerwca 2022 roku) złożymy również w spółdzielni apel mieszkańców w sprawie zmiany statutu SM w Nowym Tomyślu

- dodał Łukasz Augustyniak, obecny na manifestacji, główny organizator protestów w Opalenicy.

Przypomnijmy, że zmiana statutu ma pozwolić na wpisanie w działania SM m. in. zadań związanych z ewentualnych wytwarzaniem ciepła, czyli w tym przypadku przejęciem bądź dzierżawą kotłów od PEC-u (w przypadku Nowego Tomyśla) i KOMOPALU (w przypadku Opalenicy). W końcowym etapie SM mogłaby złożyć oświadczenie uprawniające do niższych stawek za ciepło, co doprowadzić mogłoby do zmniejszenia rachunków nowotomyślan.

Manifestacja mieszkańców miasta przed Spółdzielnią Mieszkaniową

Nowy Tomyśl: Manifestacja wzburzonych mieszkańców przed Spół...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto