Nowy Tomyśl. Na Placu Niepodległości odbyła się konferencja Lewicy. Zbierano także podpisy pod projektem ustawy "Legalna aborcja"

Pierwszym tematem, jaki poruszyli działacze Lewicy, to zarobki księży oraz katechetów w powiecie nowotomyskim. Jak poinformował Mikołaj Szczeszek, według danych jakie zebrali, na naukę religii w gminie Nowy Tomyśl w 2020 roku przeznaczono 948tys. zł. W gminie Opalenica wydano 794tys. zł, Lwówek 482 tys. zł, Zbąszyń 405 tys. zł, Kuślin 204 tys. zł, a w Miedzichowie prawie 134 tys. zł.

- Razem daje to absurdalną kwotę prawie 3 mln zł

- mówił M. Szczeszek i dodał, że w dzisiejszych czasach problemem młodzieży jest brak edukacji o szanowaniu innych osób oraz osób niepełnosprawnych. Wspomniał także, że w szkołach brakuje lekcji wychowania do życia w rodzinie.

- Pieniądze, które zostały wydane na lekcje religii w szkołach w 2020 roku można wykorzystać na wprowadzenie lekcji antydyskryminacyjnych, które przydadzą się o wiele bardziej i nie będą wykluczać pewnej ilości uczniów. Religia, która jest nieobowiązkowa, powinna być dobrowolnie nauczana w salkach parafialnych przez księży

- mówiła Amelia Pol i dodała, że wielu uczniów, którzy w niej nie uczestniczą, nie ma też zapewnionej opieki podczas tych zajęć, a szkoła nie zapewnia obiecywanych lekcji etyki. Adam Boch dodał, że lekcje antydyskryminacyjne są tylko jedną z propozycji Lewicy.

- Chcemy też, aby gminy Miedzichowo i Kuślin zakupiły pulsoksymetry dla seniorów, ponieważ jest to bardzo ważne w dobie pandemii, aby dbać o zdrowie. Chcemy też, aby rozpoczęto budować ścieżki rowerowe z Opalenicy do Rudnik oraz Wojnowic

- powiedział.

Lewica przygotowuje też uchwałę, którą złoży do gminy Nowy Tomyśl. Jak powiedział podczas konferencji Jakub Błaszak, uchwała ma dotyczyć pomocy dla gastronomii.

- Chciałbym zaproponować zniesienie opłat za sprzedaż alkoholu, która umożliwi każdemu człowiekowi, który prowadzi lokal gastronomiczny zaoszczędzić kilka tysięcy złotych oraz robotę papierkową

- mówił Jakub Błaszak.

Podczas konferencji poruszono także temat ustawy o podwyższeniu świadczeń dla opiekunów osób z niesprawnościami oraz możliwości podjęcia pracy przez nich. Jak mówiła, Magdalena Kucharczak, matka niepełnosprawnego dziecka, która pracowała przy projekcie złożonym trzy dni temu w sejmie - jej przyjaciółka otrzymała pismo z ZUS-u, które mówiło, że na dzień dzisiejszy otrzymałaby 54 zł emerytury.

- Ustawa Lewicy, która pozwoliłaby nam pójść do pracy i dorobić, aby mieć większą emeryturę, stawiałaby nas w lepszej sytuacji

- mówiła Magdalena Kucharczak.

Ostatnim tematem był projekt ustawy "Legalna aborcja. Bez kompromisów", pod którym działacze Lewicy właśnie rozpoczęli zbieranie podpisów.

- Każda kobieta ma prawo decydować o swoim życiu, a projekt obywatelski "Legalna aborcja" jej to daje

- mówił Dominik Ratajczak i wspomniał, że projekt obywatelski ma poparcie wielu środowisk. Dodał także, że jako osoba niepełnosprawna apeluje do rządzących, aby zaczęli dbać o dzieci, które zmagają się z niepełnosprawnościami.