Mężczyzna oferował na terenie miasta sprzęt znanego producenta, w „atrakcyjnej” cenie.
- We wtorek wieczorem do kryminalnych z Nowego Tomyśla dotarła informacji, że 28-letni mieszkaniec jednej spod nowotomyskich wsi oferuje na terenie miasta do sprzedaży kradzioną piłę spalinową znanego producenta.
Śledczy postanowili to sprawdzić i złożyli mężczyźnie wizytę. Ten, jak tylko zobaczył w drzwiach policjantów, kategorycznie zaprzeczył, aby na terenie posesji miał takową piłę spalinową. Policjanci nie dali mu jednak wiary. Po przeszukaniu całej posesji znaleźli skradzioną piłę. Leżała ona w pobliżu jednego z pomieszczeń gospodarczych, na schodach prowadzących do piwnicy. 28-latka zatrzymano i doprowadzono do nowotomyskiej komendy – informuje Paweł Głódź, rzecznik nowotomyskiej policji.
Na komendzie funkcjonariusze sprawdzili w bazie informacje o zaginionych piłach, w celu namierzenia jej właściciela. Ku ich zaskoczeniu sprzęt nie figurował jednak w rejestrze. Szybko wyszło na jaw, że właściciel urządzenia nie zdążył jeszcze o przestępstwie zawiadomić policji.
Jak ustalili policjanci, piła spalinowa zniknęła pokrzywdzonemu z terenu jego posesji w połowie stycznia tego roku, a jak się okazało podejrzany o jej kradzież 28-latek właśnie w tym czasie u niego pracował.
28-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 5 lat pobawienia wolności. Odzyskana przez śledczych, skradziona piła wartości ponad 2 tysięcy złotych już niebawem wróci do rąk prawowitego właściciela.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?